Radomski koszykarz miał wypadek

Skrzydłowy Rosasportu Radom - Daniel Wall, uczestniczył w wypadku samochodowym - informuje serwis RadomSport.pl. W tej chwili koszykarz przebywa w szpitalu. Jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.

W tym artykule dowiesz się o:

Do zdarzenia doszło w środowe popołudnie. Były koszykarz Siarki Tarnobrzeg natychmiast przewieziony został do szpitala. - Wstępne oględziny i badania nie wykazały poważniejszych urazów, ale wciąż czekamy na wyniki badań specjalistyczne m.in. rezonansem magnetycznym - informuje wiceprezes Rosasportu Robert Bartkiewicz.

Na razie nie wiadomo jaka przerwa czeka koszykarza i kiedy będzie mógł pomóc swojej drużynie w walce o awans do pierwszej ligi - W tej chwili jego zdrowie oraz kondycja fizyczna i psychiczna są najważniejsze. Nie zaryzykujemy nawet minuty wcześniejszego powrotu do gry Daniela, jeśli miałoby to zaszkodzić jego zdrowiu - podkreśla Bartkiewicz.

Daniel Wall ma 26 lat. Przez poprzednie trzy lata występował w pierwszoligowej Siarce Tarnobrzeg będąc tym samym jednym z najskuteczniejszych graczy w drużynie. Przed tym sezonem zdecydował się wrócić do rodzinnego Radomia i pomóc drużynie Rosasportu w walce o awans na zaplecze ekstraklasy.

Komentarze (0)