Dawno reprezentacja Polski nie była tak silna, jak w tym roku. Praktycznie wszyscy oprócz Aleksandra Czyża pojawili się na zgrupowaniu w reprezentacji. Łukasz Koszarek bardzo cieszy się z tego faktu, ale podkreśla jednocześnie, że drużyna potrzebuje trochę czasu, żeby się zgrać. - Na tę chwilę staramy się każdego dnia podnosić nasze umiejętności, lepiej się zgrać, ponieważ pierwszy raz od kilku lat jesteśmy tą grupą razem - najlepszych zawodników. Potrzebujemy trochę czasu, meczów sparingowych, ale jestem pewien, że w Słowenii będziemy gotowi - mówi gracz Stelmetu Zielona Góra.
Rozgrywający nie skupia się w tym momencie na celach reprezentacji na wrześniowym Eurobaskecie. Jak sam mówi, cele wykrystalizują na kilka dni przed turniejem. - Każdy z nas ma jakieś marzenia. Wyznaczyliśmy sobie pewne cele, które są bardzo ambitne. Jednakże będziemy o tym mówić na dzień przed turniejem. Będzie pewnie jakaś konferencja i wówczas o tym powiemy. Teraz najważniejsze jest dla nas to, żeby się zgrać - dodaje Koszarek.
Pierwszy mecz sparingowy Polacy rozegrają w środę we Włoszech z Izraelem.