R.T. Guinn jest w Zielonej Górze od prawie dwóch tygodni. Od 19 sierpnia Amerykanin trenuje z resztą zespołu i jak przyznaje, odpowiada mu sposób prowadzenia zajęć w nowym klubie. - Jak do tej pory jestem zadowolony z treningów, wszystko jest w jak najlepszym porządku. W zespole nie ma jeszcze chemii, ale to kwestia czasu. Myślę, że pierwsze oznaki tego, że tworzymy drużynę, pojawią się po pierwszych meczach sparingowych - zdradził 32-latek w rozmowie z portalem SportoweFakty.pl.
Mierzący 208 cm koszykarz jest zadowolony ze współpracy z Mihailo Uvalinem. - Uvalin jest w porządku. Widać, że zna się na koszykówce i wie, co robi. Trenerzy są od tego, aby wymagać. Każdy szkoleniowiec ma inny styl i skupia się na różnych aspektach - ocenił podkoszowy.
Były zawodnik między innymi Panathinaikosu Ateny, w Winnym Grodzie może liczyć na wsparcie małżonki. - Wspólnie z moją żoną sporo jeździmy po Zielonej Górze. Powiem szczerze, że spodobało nam się miasto - zakończył Guinn.