Dawid Adamczewski: Zgranie największą bolączką

MOSiR Krosno w pierwszych przedsezonowych sparingach prezentował się bardzo nierówno. - Na razie jesteśmy w czasie zgrywania i poznawania na boisku - tłumaczy dla naszego portalu Adamczewski.

Pierwsze dwa dni turnieju Bielsko-Biała Basket Cup nie były udane dla podopiecznych trenera Dusana Radovicia. Ekipa z Podkarpacia musiała uznać wyższość rywali z ekstraklasy: PGE Turowa Zgorzelec oraz Rosy Radom, przegrywając bardzo wyraźnie. W obu meczach koszykarze z Krosna byli kompletnie bezradni.

- O naszych porażkach na pewno zdecydowała przewaga fizyczna rywali oraz słabe zgranie naszego zespołu, ale trenujemy ze sobą 3 tygodnie i tak naprawdę dopiero się poznajemy. Jak wiadomo jest to okres przygotowawczy, gdzie główny nacisk kładzie się na silę i kondycje. Mecze sparingowe mają nam tak naprawdę pokazać jak wyglądamy z przygotowaniami i co mamy do poprawy - tłumaczy dla portalu SportoweFakty.pl Dawid Adamczewski.

W ostatnim turniejowym spotkaniu drużyna z Krosna zaprezentowała się jednak zgoła odmiennie. Dzięki dobrzej grze zawodnicy MOSiRu pokonali MKS Dąbrowę Górniczą. - Przede wszystkim zagraliśmy bardzo dobrze w obronie z czego mogliśmy rozwijać szybkie kontry. Zespół jest nowy, jest sporo młodych chłopaków i każdy z nich walczył w tym spotkaniu na maksa - analizuje były zawodnik Sportino Inowrocław.

Jak w nowym sezonie zagra Dawid Adamczewski?
Jak w nowym sezonie zagra Dawid Adamczewski?

W przerwie letniej w zespole z Krosna doszło do kilku zmian w składzie. Drugą ekipę poprzedniego sezonu zasiliło pięciu nowych graczy. Jak więc wygląda zgranie zespołu na niespełna miesiąc przed startem rozgrywek? - Na chwilę obecną jest słabe, ale jak na razie jesteśmy w czasie zgrywania i poznawania na boisku. Myślę, że jeszcze parę tygodni i już powinno być dobrze. Na pewno do ligi będziemy bardzo dobrze przygotowani pod względem psychicznym oraz fizycznym(śmiech) - dodaje koszykarz.

Dawid Adamczewski w poprzednim sezonie dopiero w play-offach dostał prawdziwą szansę gry. - Chciałbym, aby w tym sezonie minut spędzonych na parkiecie było dużo więcej - mówi sam zainteresowany. Czy w nowych rozgrywkach Dusan Radović postawi na Adamczewskiego już na początku sezonu?

Koszykówka na SportoweFakty.pl - nasz nowy profil na Facebooku. Tylko dla fanów basketu! Kliknij i polub nas.

Komentarze (13)
barakuda
25.09.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Sorry adorato ale miałem popsuta klawiaturę w kompie i pisałem niewiele. Chodzi Ci oczywiście o Bartosza - fakt, ogromne wzmocnienie dla nas. Buba wraca do pełnej formy i będziemy mieli dwóch z Czytaj całość
avatar
adorato
6.09.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
barakuda co tak cicho:) pochwal się:) 
avatar
adorato
6.09.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
andrzej_wanda nikt nie mówi że Łączka będzie pierwszoplanową postacią w Rosie, ma szansę się pokazać tam jak nigdzie indziej w TBL! jeśli ten sezon mu nie wyjdzie.... myślę że zostaje ławka w T Czytaj całość
daveed
6.09.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
dokładnie to napisałem, co najlepiej pokazuje, że nie uważam, aby Łukasz miał być pierwszopiątkowym zawodnikiem, bo najzwyczajniej on nigdy takim graczem na poziomie ekstra nie będzie. bez powo Czytaj całość
daveed
6.09.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
andrzej_wanda - po pierwsze primo Paul też grał kiedyś w Astorii. rozegrał katastrofalny sezon i nikt go tu nie chciał. i po takim katastrofalnym sezonie poszedł do ekstraklasy... wtf? w Polpha Czytaj całość