Michał Michalak: Jedziemy do Słupska po zwycięstwo

Michał Michalak z każdym meczem tego sezonu buduje swoją pewność siebie na boisku. W niedzielę 20-letni rzucający był najskuteczniejszym zawodnikiem w ekipie Trefla Sopot.

16 punktów, 3 asysty i 5 wymuszonych przewinień - takie statystyki w niedzielnym meczu uzbierał Michał Michalak. Młody rzucający w znaczącym stopniu przyczynił się do zwycięstwa swojej drużyny nad Polpharmą Starogard Gdański, która od początku sezonu prezentuje się jednak dość kiepsko.

- Przed meczem trener powiedział nam, że jeżeli chcemy wygrywać to kluczem do sukcesu jest dobra obrona i od tego właśnie zaczęliśmy to spotkanie. Byliśmy zaangażowani, co zaprocentowało wysokim prowadzeniem od początku. Myślę, że możemy być zadowoleni z tego spotkania, bo na pewno zrobiliśmy progres w stosunku do środowego meczu z Czarnymi Słupsk - mówił po spotkaniu Michał Michalak, który był najskuteczniejszym zawodnikiem w drużynie Dariusa Maskoliunasa.

Z każdym meczem Michał Michalak spisuje się coraz lepiej
Z każdym meczem Michał Michalak spisuje się coraz lepiej

W środę sopocian czeka kolejne wyzwanie, tym razem jednak znacznie trudniejsze. Po pierwsze, Trefl musi pokonać na wyjeździe Energę Czarnych Słupsk, a po drugie, musi wygrać większą różnicą niż osiem punktów. Tylko takie zwycięstwo daje Treflowi awans do kolejnej fazy Intermarche Basket Cup. W pierwszym meczu sopocianie przegrali 69:77.

- Czeka nas trudne zadanie i tego nie ma co ukrywać. Jedziemy jednak z myślą o zwycięstwie i awansie do kolejnej rundy Pucharu Polski. Nie poddamy się i na pewno wyjdziemy zaangażowani na ten pojedynek - zapowiadał Michał Michalak.

Koszykówka na SportoweFakty.pl - nasz nowy profil na Facebooku. Tylko dla fanów basketu! Kliknij i polub nas.

Komentarze (0)