Jeszcze w środę wieczorem wydawało się, że temat gry Tony'ego Weedena w Stabill Jeziorze Tarnobrzeg jest zamknięty. Amerykanin w ostatnim czasie negocjował z tarnobrzeżanami. - Interesowaliśmy się tym graczem, ale musieliśmy zrezygnować, bo był dla nas po prostu za drogi - mówił jeszcze w środę prezes Jeziorowców, Zbigniew Pyszniak.
Będzie to niewątpliwie duże wzmocnienia drużyny Dariusza Szczubiała. W ostatnich meczach Jeziorowcy mieli problemy z rotacją na obwodzie. Po rozwiązaniu kontraktu z Chase'm Simonem w drużynie brakowało także typowego strzelca. - Potrzebowaliśmy właśnie takiego zawodnika. Weeden to gracz sprawdzony w naszej lidze, każdy wie na co go stać. Jak się wstrzeli, to potrafi seryjnie zdobywać punkty - mówi Krzysztof Krajniewski.
Ostatecznie były zawodnik Anwilu Włocławek doszedł do porozumienia z władzami Stabill Jeziora i podpisał kontrakt. 30-letni zawodnik prawdopodobnie zagra już w meczach z Polpharmą Starogard Gdański.