Szymon Łukasiak: Jedziemy do Kołobrzegu w jasnym celu

Po dwóch wysokich wygranych z Polpharmą, gracze Dariusza Szczubiała zmierzą się z Kotwicą. Czy tarnobrzeżanie odniosą pierwsze wyjazdowe zwycięstwo w sezonie?

W okresie przygotowawczym Szymon Łukasiak przez trzy tygodnie zmagał się z kontuzją. Po słabszym początku sezon,u w ostatnich meczach 26-letni center pokazuje, że drzemie w nim duży potencjał. - Jest więcej świeżości niż było wcześniej. Na pewno wpływa to na moją grę, bo czuję się po prostu lepiej na parkiecie. Myślę, że trener Szczubiał to odpowiedni człowiek dla naszej drużyny. Wiele nie zmieniał, ale jak widać po tych meczach z Polpharmą, zadziałało to na nas pozytywnie - mówi center Jeziorowców.

Mimo dwóch wysokich wygranych z Farmaceutami mierzący 205 cm zawodnik nie był do końca zadowolony.Gospodarzom zabrakło jednego celnego rzutu, by awansować do dalszych gier w rozgrywkach pucharowych. - Szkoda, że nie udało się awansować dalej. O tym zdecydował jednak pierwszy mecz i duża strata. Wygrać z tym samym rywalem dzień po dniu ponad 20 punktami, to jest bardzo trudne zadanie - przekonuje Łukasiak.

Kolejnym rywalem Stabill Jeziora Tarnobrzeg będzie Kotwica Kołobrzeg. Czy Dariusz Szczubiał zaskoczy drużynę, w której jeszcze do niedawna pracował? - Mamy nadzieję, że trener tchnął w nas nowego ducha. Te dwie ostatnie wygrane o czymś mogą powiedzieć. Do Kołobrzegu jedziemy z jasnym celem. To rywal zdecydowanie w naszym zasięgu - dodaje debiutujący na parkietach TBL zawodnik.

Szymon Łukasiak jest w coraz lepszej formie
Szymon Łukasiak jest w coraz lepszej formie

Koszykówka na SportoweFakty.pl - nasz nowy profil na Facebooku. Tylko dla fanów basketu! Kliknij i polub nas.

Komentarze (0)