Aaron Cel ponownie zagra w Zgorzelcu. "To będzie miłe uczucie"

W czwartek podopieczni Mihailo Uvalina zakończyli tegosezonową przygodę z Euroligą. Zielonogórzanie przegrali przed własną publicznością z Olympiakosem Pireus 80:91. W niedzielę biało-zieloni zagrają kolejne spotkanie, tym razem w rozgrywkach polskiej ligi. Natężenie spotkań powoduje, że mistrzom Polski może doskwierać zmęczenie. -  Troszeczkę czuć już zmęczenie, ale nie będziemy na nie narzekać. Prawda jest taka, że jeśli będziemy mówić o zmęczeniu, to nic w tym roku nie wygramy - skomentował Aaron Cel.

Niedzielny pojedynek w Zgorzelcu będzie dla Francuza z polskim paszportem szczególny. Skrzydłowy zagra bowiem przeciwko drużynie, w której spędził dwa ostatnie lata. - Jedziemy do Zgorzelca z dobrym nastawieniem. Miło będzie tam zagrać, spędziłem tam dwa dobre lata, więc dobrze wspominam to miasto. Teraz gram w Stelmecie i jestem bardzo zadowolony z tego wyboru. Bardzo dobrze czuję się w tym klubie. W niedzielę będę chciał wygrać, już jako przeciwnik PGE Turowa - ocenił mierzący 205 cm koszykarz.

Spotkanie PGE Turowa Zgorzelec ze Stelmetem Zielona Góra rozpocznie się o godzinie 20:00.

Koszykówka na SportoweFakty.pl - nasz profil na Facebooku. Tylko dla fanów basketu! Kliknij i polub nas!

Aaron Cel: Tym razem Olympiakos dobrze się przygotował, więc było nam bardzo ciężko