Zmienne szczęście polskich drużyn - pierwszy dzień Euroligi kobiet

Wisła Can Pack Kraków wygrała po dogrywce z rosyjską drużyną Nadezhda Orenburg. Mistrz Polski wygrał w Rosji po dogrywce, a bohaterką meczu została Anna Wielebnowska. Drugi polski reprezentant, Lotos PKO BP Gdynia, doznał srogiej lekcji w Walencji, gdzie Ros Casaras wygrała różnicą aż 42 punktów.

GRUPA A

Udanie tegoroczne rozgrywki Euroligi rozpoczęły koszykarki mistrzyń Polski Wisły Can Pack Kraków. Polska drużyna wygrała w rosyjskim Orenburgu z tamtejszą Nadezhdą 80:79. Do rozstrzygnięcia tego spotkania potrzebna była dogrywka, którą podopieczne Wojciecha Downar-Zapolskiego rozstrzygnęło na swoją korzyść dzięki skutecznej akcji samej końcówce dodatkowych pięciu minut Anny Wielebnowskiej. W drugim środowym meczu tej grupy francuska drużyna Bourges Basket rozgromiła we własnej hali Besiktas Cola Turka Stambuł 79:49.

Nadezhda Orenburg - Wisła Can Pack Kraków 79:80

Bourges Basket - Beskitas Cola Turka Stambuł 79:49

GRUPA B

Do sporej niespodzianki doszło w Brnie, gdzie tamtejszy Gambrinus uległ drużynie Umana Reyer 68:77. Włoska drużyna zagrała bardzo dobre spotkanie i wygrała zasłużenie. Aż pięć zawodniczek włoskiego zespołu zapisało na swoim koncie 10 i więcej punktów. W drużynie z Brna zawiodła Tamika Whitmore, która zdobyła zaledwie 1 punkt. W pozostałych meczach obyło się bez niespodzianek. CSKA Moskwa rozgromiła na własnym parkiecie ekipę ESB Lille Metropole, a TTT Ryga poległa w konfrontacji z MKB Euroleasing Sopron.

Gambrinus Brno - Umana Reyer 68:77

TTT Ryga - MKB Euroleasing Sopron 71:86

CSKA Moskwa - ESB Lille Metropole 96:44

GRUPA C

Swoją siłę od pierwszej rundy pokazała ekipa UMMC Jekaterinburg. Rosjanki wygrały w Chorwacji z Jolly JBS Sibenik 92:62. Dobry mecz rozegrała Agnieszka Bibrczycka. W ekipie z Sibenika z dobrej strony pokazała się była zawodniczka drużyny z Leszna Constance Jinks, która zakończyła mecz z dorobkiem 16 punktów, 6 asyst i 4 zbiórek. Z bardzo dobrej strony pokazała się również ekipa z Walencji, która rozgromiła Lotos PKO BP Gdynia różnicą aż 42 punktów.

Jolly JBS Sibenik - UMMC Jekaterinburg 62:92

Union Hainut Basket - ZVVZ USK Praga 78:62

Ros Casaras Walencia - Lotos PKO BP Gdynia 93:51

GRUPA D

W dwóch środowych meczach grupy D nie odnotowano niespodzianek. Turecka ekipa Fenerbahce Stambuł pokonała TEO Wilno 76:68, dzięki dobrej dyspozycji Nevriye Yilmaz. Cała drużyna jednak zagrała na wysokim poziomie i zasłużone dwa punkty zostały w stolicy Turcji. Drugie spotkanie było niesamowicie emocjonująco, a Brokar Koszyce pokonało francuską ekipę z Montpellier różnica 2 punktów. Bohaterką ekipy z Koszyc była Cathrine Kraayeveld, która zdobyła w całym meczu 20 punktów.

Fenerbahce Stambuł - TEO Wilno 76:68

Lattes Montpellier - Brokar Koszyce 65:67

Komentarze (0)