1 
[b]
Karol Wasiek: Gdy po raz pierwszy trener Uvalin przyszedł do pana i oświadczył, że chce złożyć swoją kandydaturę na szkoleniowca reprezentacji Polski, to co sobie pan pomyślał?[/b]
Janusz Jasiński: Prawda jest taka, że formuła otwartego konkursu pobudziła nieco niejednego trenera do tego, żeby się zastanowić, czy nie wystartować i podjąć się tego wyzwania. To sprawa indywidualna trenera Uvalina, który chce realizować swoje pasje. Jestem zdania, że funkcja pierwszego szkoleniowca kadry jest bardziej misją, wyzwaniem koszykarskim niż wielkich apanaży. Zdajemy sobie wszyscy z tego sprawę.
Klub będzie mu stawał na drodze do objęcia kadry?
- Klub na pewno nie będzie mu stawał na drodze rozwoju osobowego trenera. Jeżeli chce, to ma prawo spróbować. Otrzymał od nas jasną informację, że do konkursu może przystąpić.
Trener Uvalin nadaje się na trenera kadry? Jak pan to widzi?
- Czy nadaje się na trenera kadry? Tam jest specjalna komisja, która to rozstrzygnie.
Jakie cechy powinien mieć trener reprezentacji?
- Uważam, że trenerem reprezentacji Polski powinien być ktoś, kto bardzo ma coś uzyskania. Drugą kwestią jest to, żeby świetnie orientować się w realiach polskiej ligi, możliwości polskich zawodników. Nie może być tak, żeby były to tylko opowieści kogoś z boku, a nie własne obserwacje.
Trener Uvalin ma takie cechy?
- Trener Uvalin nauczył się rozumieć polską mentalność, sposobu, w jaki my funkcjonujemy, bo każdy ma swoją specyfikę. Wydaje mi się, że trener, który sprawdził się w polskiej lidze, ma duże kwalifikacje na to, żeby zostać szkoleniowcem kadry.
Jak powinno się budować kadrę?
- Wydaje mi się, że kadrę powinno budować się na zawodnikach występujących w Polsce, niż na stranieri, którzy nie do końca są zdeterminowani.
Jakim jest człowiekiem trener Uvalin?
- Mihailo jest człowiekiem bardzo ambitnym, ale i na dorobku. Uważam, że jest w takim wieku, kiedy musi się sprawdzać w różnych warunkach i uwiarygadniać swoje umiejętności.
Mihailo Uvalin zostanie trenerem polskiej reprezentacji? 
