Od dłuższego czasu wszelkie media rozpisują się na temat nowego gracza, który ma wzmocnić Energę Czarnych Słupsk. Bardzo głośno było o ewentualnym powrocie do Słupska Jerela Blassingame'a jednak te informacje zdementowali zarówno zawodnik, jak i sam klub.
Kolejnym kandydatem do gry w ekipie prowadzonej przez Andreja Urlepa był i z naszych informacji wynika, że wciąż jest Torey Thomas. Amerykanin potwierdził w rozmowie z naszym portalem, że faktycznie ekipa ze Słupska jest dla niego jedną z opcji. Jego przyjście wydaje się tym bardziej prawdopodobne, że przed paroma dniami zakończył się jego kontrakt we francuskim Le Mans.
Ostatnio w kontekście słupskiego klubu pojawiła się także nowe nazwisko. Kandydatura Tweety'ego Cartera jest ponoć bardzo poważnie rozważana przez słupski klub. Amerykanin ma 27 lat i jest absolwentem silnej uczelni Baylor, gdzie był jedną z wyróżniających się postaci. W Europie reprezentował barwy takich klubów jak Ventspils, Bnei Hasharon (występował tam razem z LaceDariusem Dunnem z AZS Koszalin), Cibona Zagrzeb oraz CEZ Nymburk. Obecnie występuje w niemieckiej ekstraklasie w drużynie z Wurzburga, jednak niemieccy działacze są skłonni pozwolić mu na zmianę klubu, gdyż nie są do końca zadowoleni z jego postawy.
- Wy dziennikarze ostatnimi czasy wiecie więcej od nas. Na chwilę obecną nikogo nie ma, a kto to będzie to zobaczymy. Mogę na pewno potwierdzić, że zakontraktujemy gracza, ale tego kto to będzie to ja na razie sam nie wiem - powiedział trener Andrej Urlep.
O wszystkich ruchach transferowych drużyny ze Słupska będziemy na bieżąco na informować za pośrednictwem naszego portalu.