Kto MVP w NBA? Durant czy James?

Kevin Durant i LeBron James toczą zacięty pojedynek w walce o nagrodę MVP sezonu regularnego. Choć za nami niespełna połowa rozgrywek, bliżej celu wydaje się być lider Thunder.

Kevin Durant w starciu z Golden State Warriors zdobył aż 54 punkty, czym ustanowił nowy rekord kariery. Lider Oklahoma City Thunder w ostatnich dziesięciu meczach notował średnio 36,8 punktu, 5,8 asysty oraz 5,7 zbiórki. Od kiedy Grzmoty straciły Russella Westbrooka, Durant jeszcze dosadniej argumentuje swoją grą to, że w tym sezonie powinien zdetronizować LeBrona Jamesa, jeśli chodzi o nagrodę dla najlepszego zawodnika rozgrywek.

- Czasami jestem zazdrosny, kiedy patrzę, że Durant oddał 32 lub 34 rzuty. Ale ja nie jestem gościem, który forsuje rzuty - tłumaczy lider Miami Heat. - Czasami zdarzają się mecz, w których trafiam 12 na 16 rzutów, a potem zastanawiam się, dlaczego nie oddałem sześciu czy siedmiu więcej.

James rzuca w tym sezonie na skuteczności wynoszącej 58,6%, co jest jego najlepszym wynikiem w dotychczasowej karierze. Gdy jednak popatrzymy na statystyki oddawanych rzutów, LeBron oddaje średnio 16,1 w każdym meczu (20. miejsce w lidze), z kolei Durant oddaje 19,7 rzutu na mecz (3. miejsce w lidze).

- To przedwczesne rozważania - mówi zawodnik Thunder w rozmowie na temat nagrody MVP. - Staram się nie myśleć o tego typu rzeczach. Oczywiście, że jako gracz chciałbym wygrać tę nagrodę, ale nie mogę odwracać mojej uwagi od zespołu.

Według nba.com, Durant jest autorem 35,8% wszystkich punktów swojego zespołu. Dla porównania wskaźnik Jamesa w tym względzie zatrzymał się na poziomie 32,4%. Co więcej, 30,1% wszystkich rzutów Thunder stanowią próby oddawane przez ich lidera. James natomiast jest autorem 28,3% rzutów Heat.

Po niespełna połowie sezonu 2013/14, Kevin Durant wydaje się być być bliżej sięgnięcia po to wyróżnienie, ale przed nami jeszcze trzy miesiące rozgrywek regularnych i wszystko może się zdarzyć.

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

Źródło artykułu: