Marcin Dutkiewicz: Zimmerman strzałem w dziesiątkę

Marcin Dutkiewicz, kapitan Energi Czarnych Słupsk, w samych pozytywach wypowiada się na temat Derricka Zimmermana. Amerykanin zadebiutował w ostatnią sobotę przeciwko Asseco Gdynia.

Koszykarze Energi Czarnych Słupsk odnieśli w sobotę niezwykle cenne zwycięstwo w kontekście walki o górną "szóstkę". Gracze Andreja Urlepa pokonali Asseco Gdynia 67:56.

- Już na rozgrzewce mieliśmy takie poczucie, że to będzie trudne spotkanie. Wiedzieliśmy, że trzeba być w pełni skoncentrowanym, aby odnieść w Gdyni zwycięstwo. W naszych głowach był również fakt, że wygraliśmy tylko dwa mecze wyjazdowe, więc chcieliśmy to za wszelką cenę zmienić - podkreśla Marcin Dutkiewicz, kapitan Energi Czarnych Słupsk.

Do przerwy słupszczanie prowadzili 32:29, ale to w trzeciej kwarcie wypracowali sobie ponad 20-punktową przewagę, która dała im zwycięstwo. - Trzecia kwarta była kluczowa dla losów tego spotkania. Udało się nam wyprowadzić kilka kontraktów, rzucić parę trójek, w dodatku Rocky Trice wziął to na siebie i nagle się zrobiło 20 punktów przewagi - przyznaje Dutkiewicz, który cieszy się, że jego zespół wraca do dobrego rytmu.

- Mam nadzieję, że kształtuje się fajny zespół, który wyszedł z dołka i wrócił na prostą - ocenia Dutkiewicz.

W sobotnim spotkaniu zadebiutował Derrick Zimmerman, który zaliczył aż osiem asyst i pięć zbiórek. - Ściągnięcie Zimmermana to strzał w dziesiątkę. Może faktycznie długo to trwało, ale warto było czekać. Derrick bardzo dobrze wywiązywał się ze swoich zadań. Gość naprawdę dużo widzi, nie musi rzucać punktów, w dodatku świetnie gra w defensywie - zauważa kapitan Energi Czarnych Słupsk.

[b]Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

[/b]

Źródło artykułu: