Atlas Stal Ostrów - Energa Czarni Słupsk (zapowiedź)

W jednym ze spotkań VII kolejki rozgrywek Polskiej Ligi Koszykówki zespół Atlasa Stali Ostrów podejmował będzie Energę Czarnych Słupsk.

Dawid Bilski
Dawid Bilski

Zespół ze Słupska, który przed sezonem upatrywany był w roli "trzeciej siły" ekstraklasy do momentu, kiedy prowadził go Andriej Podkowyrow nie grał jednak najlepiej. Sytuacja uległa diametralnej poprawie, kiedy koszykarze Energi znaleźli się pod opieką drugiego szkoleniowca, Mirosława Lisztwana. Najpierw zwycięstwo w fazie eliminacyjnej Pucharu ULEB z Uniksem Kazań, a kilka dni później pokonanie na własnym parkiecie PGE Turowa Zgorzelec podbudowało morale koszykarzy ze Słupska. Co prawda w rewanżu na "Czarne Pantery" doznały sromotnej przegranej, ale wszyscy dobrze znamy klasę przeciwnika. -Daliśmy z siebie wszystko, ale w takim meczu widać wyraźnie różnicę w budżetach. Jeden zawodnik Uniksu kosztuje tyle, ile cały nasz zespół - mówi Andrzej Twardowski, prezes Energi Czarnych Słupsk.

Teraz słupszczanie oczekują na poznanie grupowych rywali w rozgrywkach Eurochallenge. Skupiają się oczywiście także na występach w PLK, w tym na najbliższym w Ostrowie. Niewykluczone, że przed tym meczem poznamy nowego szkoleniowca Energi Czarnych. Zespół ze Słupska ma na swoim koncie 3 zwycięstwa i 2 porażki. Liderem drużyny jest rozgrywający Jay Straight, który w każdym spotkaniu ekstraklasy średnio zdobywa 19,6 punktów i zapisuje na swoim koncie 5 asyst.

Zespół Atlasa Stali zajmuje przedostatnie miejsce w tabeli, ale można powiedzieć, że już dwukrotnie w tym sezonie pauzował. Z dorobku ostrowskiej drużyny odjęte zostały punkty za zwycięstwo z wycofanym z rozgrywek Basco Śląskiem Wrocław. Bilans podopiecznych Andrzeja Kowalczyka to 2 zwycięstwa i 2 porażki. Poza meczem w Kwidzynie koszykarze Atlasa Stali w pozostałych pojedynkach pokazali duże serce do walki na parkiecie. W ostatniej kolejce, gdyby dopisało im jeszcze trochę szczęścia to byliby bliscy pokonania Mistrza Polski na jego parkiecie. O sile Atlasa Stali stanowi trójka graczy: Carlos Rivera (18,8 pkt.), Krzysztof Szubarga (17 pkt.) i Patrick Okafor (17 pkt.). Słabiej, jeśli chodzi o zdobycze punktowe wypadają ich zmiennicy, co może martwić sztab szkoleniowy Atlasa Stali i kibiców. Być może zmieni się to już w sobotni wieczór.

Zespoły z Ostrowa Wielkopolskiego i Słupska od kilku już lat na parkietach ekstraklasy pomiędzy sobą toczą ciekawe i emocjonujące widowiska. Sobotnie spotkanie rozpocznie się o godzinie 17:00 w hali przy ulicy Kusocińskiego. Bilety w cenie 25 złotych (normalny) i 15 złotych (ulgowy).

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×