W ostatniej potyczce Polonia 2011 Warszawa wygrała wysoko na własnym parkiecie z AZS AWF Katowice 91:71. Najlepszy na boisku był doświadczony gracz Polonii Leszek Karwowski. Jednak oprócz niego bardzo dobre zawody rozegrali m.in. Przemysław Lewandowski, Dardan Berisha czy Mateusz Bartosz. Widać, że zespół Polonii stanowi zgrany zespół i nie ma w nim zdecydowanego lidera. W zespole z Warszawy gra wychowanek Stalówki Piotr Pamuła. Jest to także syn drugiego trenera Stali, Bogdana Pamuły. Polonia to jeden z młodszych zespołów w lidze, dlatego trener warszawian nie ma problemów z wystawieniem do gry młodzieżowca.
Stal przegrała cztery mecze z rzędu. Sobotni pojedynek będzie okazją do przełamania złej serii. Na pewno nie pomagają w tym kontuzje. Przez dłuższy czas wyłączony z gry będzie Paweł Pydych, który poddał się operacji. - Paweł nie prędko wróci na parkiet o ile wróci - powiedział trener Stali, Leszek Kaczmarski. Nadal niezdolny do gry jest Maciej Klima. Do zdrowia powoli powracają Michał Woloszyn i Adam Lisewski. Jednak jeszcze jakiś czas minie dopóki gracze ci nie dojdą do pełni zdrowia. Wówczas Stal w optymalnym składzie powinna być postrachem ligi. Na tą chwilę jednak trenerzy Kaczmarski i Pamuła muszą radzić sobie z takim składem personalnym w jakim obecnie występują.
Gorący teren w Stalowej Woli, fantastyczni kibice będą głównymi sprzymierzeńcami Stalówki. Oby tylko tych zawodów nie popsuli sędziowie.
Stal Stalowa Wola – Polonia 2011 Warszawa / sob 25.10.2008 godz. 17.00
