Marcin Nowakowski: Przykre jest to, że zostaje nam gra tylko o 10. miejsce

Rozgrywający Jeziorowców wreszcie po meczu miał powody do zadowolenia. Zespół z Tarnobrzegu rozbił Kotwicę Kołobrzeg aż 93:65.

Bartosz Półrolniczak 
Bartosz Półrolniczak 
Gospodarze nadspodziewanie łatwo rozprawili się z czerwoną latarnią ligi. Stabill Jezioro Tarnobrzeg wreszcie wykorzystało dobrą postawę na atakowanej tablicy i zagrało znacznie skuteczniej, niż w poprzednich spotkaniach. - Tylko pierwsza kwarta była na styku, bo wygraliśmy ją zaledwie punktem. Pozostałe trzy były całkowicie pod naszą kontrolą. Wydaje mi się, że od tej 10 minuty to spotkanie było w naszych rękach i dowieźliśmy ten wynik - mówi Marcin Nowakowski.

Graczy z Tarnobrzega do wygranej poprowadził będący ostatnio w świetnej formie Chaisson Allen. Po paru fatalnych występach wreszcie z dobrej strony pokazał się Nicchaeus Doaks. Goście ani przez moment nie zagrozili miejscowym, którzy byli zdecydowanie lepsi w każdym elemencie koszykarskiego rzemiosła. - Zagraliśmy skutecznie i mądrze, o to chodzi. Nie było chaosu, to my narzuciliśmy rywalowi swój styl gry. Kiedy można był przyśpieszyć grę, to tak robiliśmy i graliśmy z kontry. Jeśli nie było takiej możliwości, to spokojnie ustawialiśmy akcje i graliśmy swoją koszykówkę. To wszystko przyniosło efekt - analizuje kapitan Stabill Jeziora.

Marcin Nowakowski: Kontrolowaliśmy przebieg meczu Marcin Nowakowski: Kontrolowaliśmy przebieg meczu
Zespół z Podkarpacia może liczyć już tylko na to, że uda mu się wywalczyć 10. lokatę na koniec sezonu. Wiele meczów Jeziorowcy przegrali bardzo pechowo, co przekreśliło ich szansę na wywalczenie awansu do ósemki. - Cieszy to, że podnieśliśmy się u siebie w domu. Przykre jest jednak to, że zostaje nam walczyć tylko o to 10. miejsce. Jakby nie te kilka meczów przegrane w końcówce, to może byśmy jeszcze walczyli o play off - stwierdza 24-letni rozgrywający.

Stabill Jezioro ma jeszcze do rozegrania sześć meczów. Najbliższym rywalem tarnobrzeżan będzie Asseco Gdynia, z którym gracze Dariusza Szczubiała na ekstraklasowych parkietach jeszcze nie wygrali. Czy Jeziorowcy odniosą wreszcie historyczne zwycięstwo?

Wciąż mamy w sobie motywację - rozmowa z Chaissonem Allenem, graczem Stabill Jeziora Tarnobrzeg

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

Czy potencjał Stabill Jeziora pozwałał myśleć o awansie do play off?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×