Koszykarze z Poznania w rundzie zasadniczej prezentowali się bardzo źle. Podopieczni Waldemara Mendla w ogóle nie przypominali drużyny, która w ubiegłych rozgrywkach była jedną z rewelacji rozgrywek. Zawodnicy z Pruszkowa również prezentowali się bardzo przeciętnie. Wydaje się jednak, iż w ostatnich tygodniach forma ekipy z Mazowsza poszła w górę, dlatego to koszykarze Znicza byli faworytem sobotniego starcia w Pruszkowie.
Jak się po raz kolejny okazało, wyniki w rundzie zasadniczej nie są wymierne do postawy drużyny w fazie play-off lub play-out. Początek spotkania w Pruszkowie należał do gości z Wielkopolski, którzy szybko narzucili rywalom swój styl gry. Zawodnicy z Poznania grali z wielką ambicją i determinacją. Dzięki temu AZS Politechnika zarówno w pierwszej jak i drugiej kwarcie była zespołem lepszym od Znicza Basket. W drużynie gosci aktywny był rozgrywający Paweł Hybiak, dla którego runda zasadnicza nie była udana. W drużynie trenera Michała Spychały z kolei najwięcej punktów w pierwszej połowie uzyskał Filip Put - 8.
Koszykarze AZS-u nie zamierzali w drugiej połowie zwalniać tempa. Nie do zatrzymania był wspomniany niedawno Paweł Hybiak, który dwoił się i troił, aby ekipa z Wielkopolski odniosła cenne zwycięstwo w Pruszkowie. Na swoim dobrym poziomie zagrał podkoszowy Adam Metelski, który jest najlepszym zawodnikiem Politechniki w tym sezonie. Po celnym rzucie Marka Sobkowiaka przewaga przyjezdnych wzrosła do 18 punktów.
Zawodnicy z Pruszkowa byli kompletnie bezradni, wobec znakomicie dysponowanych gości z Poznania, którzy prezentowali się wręcz koncertowo. Podopieczni Waldemara Mendla zagrali najlepszy mecz w tym sezonie, dzięki czemu AZS Politechnika odniosła pewne zwycięstwo w Pruszkowie.
Znicz Basket Pruszków - AZS Politechnika Big-Plus Poznań 67:87 (14:19, 19:22, 11:19, 23:27)
Znicz: Put 12, Aleksandrowicz 9, Kulikowski 9, Lewandowski 9, Czosnowski 8, Matuszewski 7, Wojtyński 6, Linowski 4, Janik 3, Mieczkowski 0.
AZS: Hybiak 21 (11 as), Rostalski 19, Metelski 14 (13 zb), Ulchurski 9, Baszak 7, Stankiewicz 6, Sobkowiak 5, Szydłowski 4, Pawełczyk 2, Rutkowski 0, Wiciak 0.