Wikana coraz bliżej sprawienia sensacji. "Chcemy zakończyć rywalizację w Lublinie"

Po dwóch meczach [tag=1793]Wikana Start SA Lublin[/tag] prowadzi z Polskim Cukrem SIDen Toruń 2:0. Rywalizacja toczy się do trzech zwycięstw. Kolejne spotkanie w czwartkowy wieczór.

- Z zespołem z Torunia stoczyliśmy w rundzie zasadniczej dwa bardzo wyrównane spotkania, dlatego zdawaliśmy sobie sprawę z tego, że jest to rywal w naszym zasięgu w play-off. Prowadzimy 2:0 i wiemy, że potrzebujemy jednego zwycięstwa do awansu, ale zdajemy sobie sprawę z tego, że przeciwnik zrobi wszystko, żeby wrócić do siebie na piąte spotkanie. Dołożymy wszystkich starań, żeby tę rywalizację zakończyć u nas w domu - podkreśla Patryk Pełka, który w pierwszym spotkaniu ostatnim rzutem dał zwycięstwo swojej drużynie.

W drugim meczu emocji było już trochę mniej, bo lublinianie od samego początku kontrolowali przebieg wydarzeń. Już do przerwy podopieczni Dominika Derwisza prowadzili 47:39. Polski Cukier SIDEn Toruń praktycznie cały czas miał do odrobienia około dziesięć punktów straty i nie zmieniło się to także w samej końcówce. Co ciekawe goście rzucili aż 16 trójek w całym spotkaniu! Najskuteczniejszym strzelcem zespołu był Marcel Wilczek, autor 17 punktów.

- Myślę, że kluczem do zwycięstwa było utrzymanie koncentracji przez cały mecz, ambicja i wola walki. Faktycznie 16 trafionych trójek na 50 procent, to wynik rzadko spotykany, ale mieliśmy dużo otwartych pozycji i z tego skorzystaliśmy - dodaje Pełka.

W sobotę Wikana zmierzy się na własnym parkiecie z ekipą z Torunia i być może zapewni sobie awans do półfinału.

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

Komentarze (13)
avatar
adorato
8.04.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Bo do mnie to napisałeś... więc nie graj głupa! 
avatar
adorato
8.04.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Obiektywny pisałem już kiedyś wrzuć na luz... czy ja się czepiam ciebie? nie masz nic innego w LA do roboty? Słowem się nie odzywam w temacie twojego Klubu! a ty ciągle jak nie moich wypowiedzi Czytaj całość
avatar
despotka
8.04.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ciekawie sie zapowianadaja te po. Krosno bez niespodzianek, Lublin za to nadrabia. 
avatar
adorato
7.04.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Fakt jest taki, że Lublin nie ma noża na gardle i bedzie mógł grać swoje.... Ja na miejscu Derwisza ustawiłbym się identycznie szczelna obrona i długie rozegranie. Czas gra na korzyść Lublina.. Czytaj całość
avatar
Observator
7.04.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
cyt. : " kolejne spotkanie w czwartkowy wieczór" i dalej :
"w sobotę Wikana zmierzy się ..." - to w końcu jak
Panie Karolu ???
A co dalej ? - nie dzielmy skóry na niedźwiedziu - najpierw trzeb
Czytaj całość