Po nieudanym dla obu drużyn sezonie zasadniczym przyszło im rywalizować w fazie play-out. Pierwsze spotkanie padło łupem Spójni, która była lepsza od rywali zarówno pod względem skuteczności rzutów z gry, jak i z linii rzutów wolnych, a także w zbiórkach. Więcej atutów było stronie stargardzian, którzy w efekcie triumfowali 64:55.
W sezonie zasadniczym oba zespoły podzieliły się wygranymi, Spójnia triumfowała na własnym terenie, atut parkietu wykorzystał również MCKiS. W fazie play-out stargardzianie wygrali we własnej hali. Czy ta sztuka uda się teraz jaworznianom?
Podopieczni Tomasza Jędrosa są pod ścianą. Jeśli chcą przedłużyć rywalizację, to w drugim spotkaniu nie mogą popełniać prostych błędów, a ciążąca na nich presja wyniku może wpłynąć na zwiększenie liczbt błędów. Przed beniaminkiem I ligi trudne zadanie, któremu musi sprostać w osłabieniu. Z drużyny odszedł bowiem Michael Gospodarek, który przeniósł się do ekstraklasowej Kotwicy Kołobrzeg. Jednak po blisko miesięcznej przerwie do gry powrócił Paweł Śpica, który w pierwszym meczu w Stargardzie Szczecińskim zdobył 12 punktów wchodząc z ławki, lecz jego skuteczność z gry wyniosła tylko 33,3 proc. Czy podczas pojedynku w Jaworznie zaprezentuje się z lepszej strony?
Mimo że zawodnicy Spójni chcą wygrać drugie spotkanie i być pewnymi pozostania w I lidze, to odniesienie zwycięstwa nie będzie łatwym zadaniem. Koszykarze MCKiS-u są groźniejsi we własnej hali, gdzie w sezonie zasadniczym odnieśli trzy z czterech swoich zwycięstw. Czy jaworznianom uda się wykorzystać atut własnej hali i przedłużyć walkę o spokojne utrzymanie?
Jeśli w niedzielę zwycięży Spójnia, to pozostanie w I lidze, a MCKiS-owi przyjdzie rywalizować w II rundzie play-out. Jeżeli wygrają jaworznianie, to decydujące trzecie spotkanie zostanie rozegrane w najbliższą środę w Stargardzie Szczecińskim.
MCKiS Termo Rex S.A. Jaworzno - Spójnia Stargard Szczeciński / niedziela, 13 kwietnia, godzina 18
Stan rywalizacji (do dwóch zwycięstw): 1:0 dla Spójni
Kto zwycięży w Jaworznie? 
