Krośnianie trzecią drużyną I ligi - relacja z meczu MOSiR PBS Bank KHS Krosno - Wikana Start Lublin
Krośnieński zespół bez kłopotów rozprawił się z rywalami. W drugim meczu o miejsce na najniższym stopniu podium MOSiR zdeklasował Wikanę Start.
Po dużej przerwie obraz gry nie uległ zmianie. MOSiR konsekwentnie nie pozwalał przeciwnikowi na rozwinięcie skrzydeł i powiększał przewagę. Na osłodę wsadem popisał się Patryk Pełka, czym zmniejszył stratę gości do... 25 punktów.
W ostatniej kwarcie kibice przez ponad dwie minuty nie obejrzeli żadnego celnego rzutu. Impas po szybkim ataku przerwał Dawid Adamczewski. Na niespełna pięć minut przed ostatnią syreną MOSiR wygrywał już 89:53. Choć w końcówce limit fauli przekroczyli Michał Musijowski oraz Adam Parzych, to gospodarze zdołali zdobyć aż 100 punktów i mogli cieszyć się z zajęcia trzeciego miejsca w I lidze.
MOSiR PBS Bank KHS Krosno – Wikana Start Lublin 100:70 (23:17, 28:18, 27:15, 22:20)
MOSiR: Parzych 24, Salamonik 18, Fraś 15, Wyka 13, Bogdanowicz 7, Oczkowicz 7, Adamczewski 5 (9 zb.), Musijowski 4, Sadło 4, Pisarczyk 3.
Wikana Start: Kaczmarski 12, Wiśniewski 12, Czujkowski 10, Hałas 9, Kowalski 8, Pełka 7, Wilczek 5, Sikora 4, Szczepaniak 3.