Ambitne plany King Wilków Morskich Szczecin

W ostatnich latach nowe zespoły Tauron Basket Ligi nie miały łatwo. Choć później osiągały sukces, to w pierwszym sezonie znajdowały się poza play-offami.

Patryk Neumann
Patryk Neumann
Jednym z beniaminków, który chce znaleźć się w czołowej ósemce są King Wilki Morskie Szczecin. - W pierwszym sezonie chcielibyśmy sobie postawić za cel awans do najlepszej ósemki. Nie udało się to w pierwszym roku Zastalowi i drużynie Rosy. Później jednak te zespoły osiągały sukcesy, więc jest to możliwe - powiedział dyrektor sportowy szczecińskiego beniaminka, Rafał Rajewicz.Cel sportowy ułatwi realizację innego ważnego zadania, czyli zapełnienia szczecińskiej hali. Aby tak się stało King Wilki Morskie będą musiały pozyskać wielu nowych fanów. - Czeka nas wiele pracy żeby przyciągnąć kibiców do hali. Musimy wyjść do mieszkańców Szczecina: do szkół, dzieci, przedszkoli i pokazać koszykówkę w sposób fajny i efektowny. Wiele zmian nas czeka w klubie. Sporo nowych rzeczy, które będziemy robić. Na pewno mieszkańcy Szczecina poznają tą dyscyplinę sportu z najbardziej atrakcyjnej strony. Jakie są emocje w TBL mogliśmy się przekonać we wtorkowy wieczór oglądając mecz finałowy Stelmet Zielona Góra - Turów Zgorzelec. Te wszystkie emocje mieszkańcy Szczecina będą mieli od października na co dzień - ocenił Rajewicz.

Rafał Rajewicz pracował w przeszłości w Stelmecie Zielona Góra. Czy wykorzysta pomysły realizowane w drużynie mistrza Polski? - Bardzo bym chciał żeby taki scenariusz się tutaj powtórzył. Nie ma gotowej recepty, którą wyciągnę sobie teraz z szuflady. Podstawową rzeczą jest zbudowanie dobrego, ambitnego składu. To podstawa, żeby drużyna wygrywała. Jeśli zespół będzie odnosił zwycięstwa i zrobimy dobry marketing, wyjdziemy do mieszkańców Szczecina to oni później przyjdą na mecze. To będzie nakręcało całą koniunkturę - analizował.

- W pierwszym sezonie w Zielonej Górze zdarzało się tak, że brakowało biletów, ponieważ drużyna robiła wielkie niespodzianki wygrywając z Asseco Prokomem, Turowem, Anwilem. Chcemy to powtórzyć. Moja współpraca w ciągu kilku lat z agencją You First Sports i ASM Sports, którą reprezentuje pan Tarek Khrais pozwoli zakontraktować dobrych zawodników zagranicznych, którzy przyciągną mieszkańców Szczecina. Na pewno będziemy chcieli żeby w składzie znalazł się jeden lub dwóch czarnoskórych koszykarzy. To daje fajny klimat. Ci zawodnicy wzbudzają zainteresowanie mieszkańców. Będziemy chcieli ich pokazywać, organizować eventy marketingowe np. w centrach handlowych. Zapraszać również do szkół, żeby przyciągnąć młodzież na mecze - dodał.

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

Czy King Wilki Morskie Szczecin osiągną sukcesy na miarę Stelmetu Zielona Góra?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×