Ten sezon Nikodem Sirijatowicz rozpoczynał w Muszkieterach Nowa Sól. Tam był podstawową jedynką i miał spore zaufanie najpierw u trenera Tadeusza Aleksandrowicza, a później u Artura Gronka. Obaj chętnie stawiali na 20-letniego zawodnika, który w całym sezonie "wykręcił" całkiem niezłe statystyki - 9,7 punktu oraz 2,6 asyst.
[ad=rectangle]
Po zakończeniu sezonu w II lidze został powołany do pierwszego zespołu Stelmetu Zielona Góra, ale gracz nawet nie zdołał "powąchać" ławki rezerwowych.
- Nie pojawiłem się w składzie, czy na parkiecie, gdyż najwidoczniej trener Uvalin nie czuł potrzeby wprowadzenia mnie do składu - mówił po sezonie zawodnik.
Nam udało się dowiedzieć, że zawodnik opuści szeregi Zielonej Góry i przeniesie się w inne rejony Polski. Kilka klubów z TBL było nim zainteresowanych, ale najprawdopodobniej gracz trafi do ekipy z Ostrowa Wielkopolskiego.