Marcin Sroka: Kibice Stelmetu byli naszym szóstym zawodnikiem

Marcin Sroka w rozmowie z naszym portalem bardzo ciepło wypowiada się na temat kibiców Stelmetu Zielona Góra. - Fantastycznie nas wspierali - podkreśla były już gracz ekipy z Winnego Grodu.

Marcin Sroka przez trzy lata występował w ekipie Stelmetu Zielona Góra. W tym czasie zdobył trzy medale z ekipą z Winnego Grodu - brązowy, złoty oraz srebrny w ostatnim sezonie. - Będę bardzo miło wspominał pobyt w Zielonej Górze. Kibice zawsze nas wspierali, byli naszym szóstym zawodnikiem. Będę o nich zawsze ciepło się wypowiadał - zaznacza nowy gracz Wilków Morskich Szczecin.
[ad=rectangle]
Sroka bardzo szybko zyskał aprobatę kibiców. Był jednym z ulubieńców publiczności w Zielonej Górze. - Będę się bardzo z tego cieszył, jeśli kibice w Zielonej Górze mnie gorąco przywitają. Zżyłem się z tymi kibicami w ciągu trzech lat. To, że ja odszedłem, to myślę, że nie zmieni się ich podejście do mnie. Zmieni się jedynie to, że nie będzie już zawodnika z numerem "32" na parkiecie (śmiech) - śmieje się zawodnik, który podkreśla jednocześnie, że cały czas będzie dopingował ekipę z Zielonej Góry.

- Będę kibicował na pewno Stelmetowi w rozgrywkach europejskich. Reprezentują nas na arenie międzynarodowej, więc trzeba ich wspierać z całych sił. Zresztą mam do tego miejsca duży sentyment - ocenia Sroka.

Komentarze (10)
avatar
Biszczu
5.08.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
ulubiony zawodnik mojej żony :) 
avatar
Henryk
5.08.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Dzięki Marcin za dobre słowo i za wszystko co zrobiłeś dla Zastalu. Powodzenia ,zdrowia i godziwego wynagrodzenia w nowym klubie Tobie życzę. 
avatar
DonZG
5.08.2014
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Powodzenia Sroczkis ;-) Tu w ZG, zawsze będziesz mile widziany! 
avatar
kargul
5.08.2014
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
3maj sie Sroczi......) 
avatar
Maras27
5.08.2014
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
U nas Sroczi będzie zawsze witany zgoła odmiennie od tego jak to ma miejsce w Słupsku :))) Marcin, powodzenia w nowym klubie...