- Rozmawiałem z Jakubem, ale już po jego decyzji. Niestety. Powiedziałem mu, że jest mi bardzo przykro, że nie przyszedł z tym problemem do mnie. Po to ja w tej kadrze jestem, że pomagać chłopakom - tłumaczy w rozmowie z naszym portalem Szymon Szewczyk, kapitan reprezentacji Polski.
Przypomnijmy, że Jakub Dłoniak nie przyjechał na drugie zgrupowanie reprezentacji Polski w okresie przygotowawczym. Na dzień przed startem obozu w Toruniu agent zawodnika zadzwonił i poinformował, że Dłoniak nie przyjedzie na kadrę.
[ad=rectangle]
- Żałuję, że doszło do tej sytuacji, tym bardziej, że Jakub bardzo mocno pracował na treningach i prezentował się naprawdę solidnie - podkreśla zawodnik.
- Dotknęło mnie to trochę w pewnym sensie, że nie przyszedł i nie powiedział mi o wszystkim. To jest już jednak przeszłość i nie ma co do tego wracać - zaznacza Szymon Szewczyk.
Zawodnik będzie musiał stawić się w siedzibie Polskiego Związku Koszykówki i złożyć stosowne wyjaśnienia w sprawie odmowy przyjazdu na zgrupowanie w Toruniu.