Zawodnicy Polpharmy powoli wracają do zdrowia

Trener Polpharmy Starogard, Tomasz Jankowski w ostatnich dniach miał spory ból głowy z kontuzjami swoich wysokich zawodników. Niezdolni do gry byli Maciej Strzelecki, Szymon Długosz i Evan Ravenel.

Cała trójka nie wystąpiła w sobotnim sparingu Kociewskich Diabłów przeciwko Spójni Stargard Szczeciński, w którym mocno osłabieni Farmaceuci okazali się gorsi od podopiecznych Aleksandra Krutikowa. Na szczęście dla biało-niebieskich kontuzjowani gracze powoli wracają już do treningów i mają być gotowi do dwóch najbliższych test- meczów przeciwko King Wilkom Morskim Szczecin.
[ad=rectangle]
- Wygląda na to, że ze zdrowiem jest już wszystko ok - mówi Maciej Strzelecki. -Normalnie uczestniczyłem już w zajęciach i na piątkowy i sobotni mecz będę gotowy - cieszy się podkoszowy.

Obecnie jedynym koszykarzem, który nie trenuje normalnie z resztą ekipy jest Szymon Długosz. Jednak młody skrzydłowy wierzy, że jeszcze w tym tygodniu ulegnie to zmianie.

- Evan trenował już normalnie, a jeśli chodzi o mnie, to nie wiem - martwi się Długosz. - Na razie jeszcze nie trenuje, choć mam nadzieję, że zacznę się ruszać w tym tygodniu - dodaje.

W piątek Polpharma zmierzy się z drużyną ze Szczecina w Tczewie, a w sobotę w Starogardzie Gdańskim. Spotkanie sobotnie zostanie połączone z oficjalną prezentacją zespołu.

Komentarze (0)