Drużyna z Krosna w poprzednich dwóch sezonach zawsze rywalizowała o najwyższe lokaty w lidze. Ekipa z Podkarpacia wielokrotnie toczyła zacięte boje z Polfarmexem Kutno, Polskim Cukrem SIDEn Toruń czy Wikaną Start Lublin. Wszystkich wymienionych zespołów, nie zobaczymy już jednak na I-ligowych parkietach. - Odeszło kilka drużyn do ekstraklasy i siłą rzeczy nasz zespół będzie upatrywany do czołowych pozycji w tabeli. Nie wybiegamy jednak tak daleko, tylko skupiamy się na każdym kolejnym meczu - tłumaczy Michał Musijowski.
[ad=rectangle]
Trzeci zespół poprzednich rozgrywek dokonał w przerwie letniej kilku znaczących zmian. Z drużyny odszedł Wojciech Pisarczyk, Marcin Malczyk czy Grzegorz Grochowski. Cała trójka była mocnym punktem zespołu, który w półfinale I ligi przegrał z Polfarmexem Kutno. Odszedł również trener Dusan Radović, który wprowadził do ekipy z Podkarpacia nową jakość. Miejsce serbskiego szkoleniowca zajmie jego dotychczasowy asystent Michał Baran. Celem nowego sternika drużyny będzie zajęcie pierwszego miejsca w lidze.
Bez wątpienia MOSiR będzie jednym z faworytów rozgrywek. Kibice wiele również obiecują sobie po Legii Warszawa, która z wielkim rozmachem awansowała do I ligi. Ekipa ze stolicy wraca na ten szczebel rozgrywek po kilkunastu latach przerwy. W tym czasie klub zmagał się z wieloma problemami finansowymi i organizacyjnymi. Od dwóch lat jednak Legia znajduje się na właściwej drodze do odbudowania dawnej potęgi.
Skuteczna rywalizacja beniaminka w I lidze nie byłaby możliwa bez solidnych wzmocnień. Magnesem dla fanów Legii ma być zakontraktowanie doświadczonego Cezarego Trybańskiego, który po wielu latach wrócił w rodzinne strony. Oprócz podkoszowego w zespole zobaczymy Mateusza Bierwagena, Michała Aleksandrowicza czy Michała Kwiatkowskiego. W drużynie na kolejny sezon pozostał Arkadiusz Kobus czy Andrzej Paszkiewicz, którzy mieli spory wkład w awans zespołu. Trenerem drużyny w dalszym ciągu będzie Piotr Bakun.
- Mamy ogromny potencjał zarówno w ataku, jak i w obronie. Naszym atutem jest również szeroka i wyrównana ławka. W pierwszej lidze jest tylko jedna ekipa, która może nas powstrzymać. Jest to Legia Warszawa. Kiedy nauczymy się grać razem i stworzymy na boisku monolit, to będziemy mogli osiągnąć wielki sukces w tym sezonie - przyznaje odważnie Kobus.
W spotkaniach kontrolnych obie drużyny spisywały się różnie. O ile zespół z Krosna z meczu na mecz prezentuje się coraz lepiej, to ostatnie miejsce Legii w turnieju Mazovia Cup z pewnością chluby im nie przynosi. Tym bardziej, iż zespół z Warszawy przegrał z drużynami, które nie będą należeć do ścisłej czołówki ligi. Faworytem sobotniego spotkania na Podkarpaciu będą gospodarze, którzy mają zdecydowanie większe doświadczenie na I-ligowych parkietach. Dyspozycja beniaminka jest natomiast sporą niewiadomą i trudno powiedzieć, jak w Krośnie zaprezentują się koszykarze Piotra Bakuna.
Miasto Szkła Krosno – Legia Warszawa / sobota, godz. 18
Która drużyna wygra sobotni pojedynek w Krośnie? 
