SKK w poprzednich latach na zapleczu TBL pokazał dwie twarze. Z jednej strony drużyna potrafiła walczyć o czołowe lokaty w rozgrywkach, kończąc rundę zasadniczą na wysokim drugim miejscu w tabeli. Druga twarz była jednak o wiele gorsza. W sezonie 2012/2013 ekipa z Mazowsza była tylko tłem dla większości drużyn I lidze. Między innymi brak klasycznego centra sprawił, iż zespół z Siedlec musiał pożegnać się z tym szczeblem rozgrywek.
[ad=rectangle]
Odbudowa koszykówki w Siedlcach trwała tylko rok. SKK w znakomitym stylu wrócił do I ligi. Włodarze ekipy z Mazowsza nie spoczęli jednak na laurach i w przerwie letniej zakontraktowali trzech bardzo dobrych zawodników. - Bardzo ważne, że mamy dwóch dobrych rozgrywających. W poprzednim sezonie w play-offach na tej pozycji grał Rafał Sobiło. Tak naprawdę udało nam się awansować bez rozgrywającego. W I lidze byłoby nam jednak bardzo ciężko o dobry wynik. Mamy teraz Kamila Michalskiego, który jest ograny na I-ligowych parkietach i Marka Szumełdę Krzyckiego - tłumaczy dla naszego portalu Kamil Sulima.
Zupełnie inne nastroje panują w Poznaniu. Akademicy przed sezonem stracili wielu ważnych graczy, którzy stanowili trzon zespołu. Brak Pawła Hybiaka czy Adama Metelskiego z pewnością będzie bardzo odczuwalny w Wielkopolsce. - Należy pamiętać, że drużyna z Poznania to zespół wyjątkowy, ponieważ jest złożony głównie ze studentów - przyszłych inżynierów. W tym sezonie będę trzymał kciuki za chłopaków z Polibudy - tłumaczy ostatni z wymienionych.
Na papierze Politechnika prezentuje się najsłabiej w lidze. W składzie zespołu Waldemara Mendla próżno szukać zawodników, którzy mają duży staż na I-ligowych parkietach. W drużynie jest wielu młodych koszykarzy, którym będzie niezmiernie trudno rywalizować z bardziej doświadczonymi zespołami w rozgrywkach. Czy ekipa z Poznania skazana jest na porażkę?
Faworytem sobotniego starcia w Wielkopolsce będą goście z Siedlec, którzy w ostatnich sparingach prezentowali się bardzo ważne. - Każde zwycięstwo buduje drużynę, ale to były tylko sparingi. Wiadomo, że mecze w lidze to zupełnie inna bajka - tonuje nastroje trener Wiesław Głuszczak.
AZS Politechnika Poznań - SKK Siedlce / sobota, godz. 18