Mocne zakończenie pierwszej rundy, czyli podsumowanie 13. kolejki FGE

KSSSE AZS PWSZ Gorzów Wielkopolski nie zakończył pierwszej rundy Ford Germaz Ekstraklasy z kompletem zwycięstw. W ostatnim meczu tej rundy akademiczki przegrały w Polkowicach z CCC. W starciu gigantów ligi Lotos PKO BP Gdynia wykorzystała osłabienie Wisły Can Pack i wygrała 72:63. W derbach Poznania lepsza INEA AZS, natomiast w walce o honor Aflofarm Vicard Pabianice okazały się lepsze od ŁKS-u Siemens AGD Łódź.

W tym artykule dowiesz się o:

PKM Duda Super Pol Leszno - UTEX ROW Rybnik 72:78 (25:23, 19:21, 13:16, 15:18)

Spotkanie w Lesznie miało być przełamaniem się dla gospodyń, które w końcu chciały zacząć marsza w górę ligowej tabeli. Warunki do tego były wręcz wymarzone, gdyż UTEX ROW na mecz przyjechał bez Elżbiety Międzik i z kontuzjowaną LaTangelą Atkinson. Grające w szóstkę rybniczanki zagrały jednak znakomity mecz. W pierwszej połowie wynik trzymała Nataliya Trafmava (20 punktów w pierwszej połowie meczu), a w drugiej znakomite partie rozgrywały Naketia Swanier i Kasha Terry. Zespołowa gra i pełna mobilizacja dały zawodniczkom z Rybnika ósmą wygraną w sezonie. W drużynie z Leszna jedynie Ashley Shields i Edyta Krysiewicz były w stanie nawiązać walkę z rywalkami. Niezły debiut zaliczyła również DeTrina White.

MVP spotkania: Naketia Swanier

PTK Aflofarm Vicard Pabianice - ŁKS Siemens AGD Łódź 68:65 (23:18, 16:10, 14:20, 15:17)

Derbowe spotkanie w Pabianicach dostarczyło fanom wielu wrażeń. Oba zespoły walczyły praktycznie o życie, gdyż obie okupują dwa ostatnie miejsca w tabeli i oba do tego spotkania wygrały zaledwie po jednym meczu. Beniaminek z Pabianic zaczął to spotkanie znakomicie i już po pierwszej połowie prowadził niespodziewanie różnicą aż 11 oczek. W drugiej do odrabiania strat ruszyły podopieczne Mirosława Trześniewskiego, jednak w końcowym rozrachunku zabrakło łodziankom do sukcesu trzech punktów. Bohaterkami pabianickiego zespoły były młoda Anita Szemraj i doświadczona Leona Jankowska. Obie zdobyły w sumie 41 punktów dla drużyny beniaminka. Łodziankom nie pomógł nawet powrót na parkiety Edyty Koryzny i znakomita dyspozycja Katarzyny Kenig.

MVP spotkania: Leona Jankowska

CCC Polkowice - KSSSE AZS PWSZ Gorzów Wielkopolski 65:63 (26:15, 12:15, 16:15, 11:18)

KSSSE AZS PWSZ Gorzów Wielkopolski miał na swoim koncie komplet zwycięstw i do Polkowic jechał z nadzieją, że taki stan zostanie utrzymany. Nic z tego jednak nie wyszło i po pierwszej rundzie tegorocznego sezonu Ford Germaz Ekstraklasy nie ma już drużyny bez porażki. Pomarańczowe zagrały bardzo dobrze w pierwszej kwarcie i przewaga w niej wypracowana, jak się później okazało, wystarczyły by wygrać cały mecz. Do zwycięstwa podopieczne Krzysztofa Koziorowicza poprowadziła Jillian Robbins. Amerykańska podkoszowa zakończyła mecz z dorobkiem 20 punktów, 7 zbiórek i 9 przechwytów. Robbins była po prostu wszędzie i wręcz nie do zatrzymania i nie do przejścia. CCC również zdominowało walkę na deskach, gdzie wygrało 40:22.

MVP spotkania: Jillian Robbins

Finepharm AZS KK Jelenie Góra - Energa Toruń 69:73 (17:18, 14:19, 21:12, 17:24)

Kolejne wielkie emocje towarzyszyły spotkaniu akademiczek z Jeleniej Góry. Tym razem podopieczne Krzysztofa Szewczyka stoczyły dramatyczny bój z Energą Toruń, która do Jeleniej Góry przybyła po serii czterech kolejnych wygranych i w roli faworyta. Jeszcze na minutę do końca jeleniogórzanki prowadziły różnicą jednego punktu i emocje sięgnęły zenitu. Ostatnie 60 sekund należało jednak do podopiecznych Elmedina Omanicia, które ostatecznie wygrały 73:69. Bohaterką toruńskiego zespołu była podkoszowa Jacqueline Moore, która zakończyła mecz z 12 punktami i aż 18 zbiórkami. 24 oczka do dorobku Energi dodała Sheena Moore. W Jeleniej Górze tradycyjnie prym wiodły Ryan Coleman i Magdalena Skorek, które zdobyły po 20 punktów dla Finepharmu.

MVP spotkania: Jacqueline Moore

INEA AZS Poznań - MUKS Poznań 78:54 (25:16, 22:7, 14:14, 17:17)

Derby Poznania nie przyniosły wielu emocji. W poznańskiej Arenie emocje trwały jedynie do 8 minuty meczu. Wtedy to jeszcze MUKS nawiązywał walkę. Potem na parkiecie dominowały już tylko akademiczki, które pierwszą kwartę wygrały 25:16, a drugą rozpoczęły od runu 16:0. Akademiczki grały bardzo zespołowo i bardzo skutecznie. Po końcowym gwizdku wynik wskazywał 78:54 dla INEI AZS, która od czasu pojawienia się MUKS-u w Ford Germaz Ekstraklasie nie przegrał ze swoim rywalem zza miedzy żadnego spotkania. Najlepszą zawodniczką na parkiecie była skrzydłowa Joanna Walich, która wywalczyła 15 punktów i 8 zbiórek. Po spotkaniu tym z funkcji trenera MUKS-u zrezygnowała Iwona Jabłońska, a jej miejsce na ławce rezerwowych zajmie dotychczasowy asystent Jabłońskiej Piotr Neyder.

MVP spotkania: Joanna Walich

Lotos PKO BP Gdynia - Wisła Can Pack Kraków 72:63 (15:16, 12:19, 24:13, 21:15)

Na to spotkanie wszyscy w Polsce czekają zawsze z największą ciekawością. Wicemistrz kontra Mistrz, Lotos PKO BP Gdynia przeciwko Wiśle Can Pack Kraków. Spotkanie jak zwykle nie zawiodło fanów koszykówki. Mecz zdecydowanie lepiej rozpoczęły krakowianki, które po pierwszej połowie meczu prowadziły różnicą 8 punktów. Gdynianki pozostawały w grze tylko dzięki znakomitej dyspozycji Magdaleny Leciejewskiej. Początek drugiej połowy meczu był jednak huraganowym atakiem gospodyń. Pierwsze trzy minuty po zmianie stron Lotos PKO BP wygrał 18:0 i objął dziesięciopunktowe prowadzenie. Kto myślał jednak, że Wisła Can Pack poddała się, grubo się pomylił, gdyż na 8 minut przed końcem meczu mistrzynie Polski objęły ponownie prowadzenie. Niestety, grające w bardzo okrojonym składzie krakowianki nie podołały w końcowych minutach meczu i ulegly 72:63. Bohaterką drużyny z Trójmiasta była wspomniana już Leciejewska, natomiast dla zespołu spod Wawela kolejne znakomite spotkanie rozegrała Ewelina Kobryn.

MVP spotkania: Magdalena Leciejewska

MVP XIII kolejki wg SportoweFakty.pl: Jillian Robbins (CCC Polkowice)

Amerykanka Jillian Robbins była jedną z głównych sprawczyń pierwszej porażki w tegorocznych rozgrywkach drużyny KSSSE AZS PWSZ Gorzów Wielkopolski. Robbins zagrała najlepsze spotkanie w bieżącym sezonie, kończąc mecz z 20 punktami, 7 zbiórkami i aż 9 przechwytami. Polkowiczanki sprawiły sobie miłą niespodziankę i po fatalnym początku sezonu, pierwszą rundę zakończyły mocnym akcentem. CCC to z pewnością jeden z głównych faworytów do zajęcia czwartego miejsca na zakończenie sezonu zasadniczego na parkietach FGE.

Najlepsza Polka XIII kolejki FGE wg SportoweFakty.pl: Magdalena Leciejewska (Lotos PKO BP Gdynia)

Znakomity mecz Magdaleny Leciejewskiej pozwolił Lotosowi PKO BP Gdynia przetrwać nie tylko pierwszą połowę spotkania przeciwko Wiśle Can Pack Kraków, ale i w końcowym rozrachunku wygrać ten mecz. Gdyby nie znakomita dyspozycja popularnej Leci w pierwszej połowie meczu, gdynianki prawdopodobnie nie miały by już czego szukać po zmianie stron. Skrzydłowa reprezentacji Polski zakończyła ostatecznie spotkanie z 17 punktami, 7 zbiórkami i 2 przechwytami. Był to jej najlepszy występ w tegorocznym sezonie i to dzięki niej, wicemistrzynie Polski nadal pozostają w grze, w drodze do fotelu lidera FGE po rundzie zasadniczej.

Najlepsza piątka XIII kolejki Ford Germaz Ekstraklasy wg SportoweFakty.pl:

Rozgrywająca - Naketia Swanier (UTEX ROW Rybnik)

Rzucająca - Ashley Shields (PKM Duda Super Pol Leszno)

Niska skrzydłowa - Natalia Trafimava (UTEX ROW Rybnik)

Silna skrzydłowa - Jillian Robbins (CCC Polkowice)

Środkowa - Ewelina Kobryn (Wisła Can Pack Kraków)

Źródło artykułu: