W szeregach Farmaceutów nie dzieje się dobrze, gdyż starogardzianie nie wygrali już od ponad miesiąca meczu w TBL. Denerwują się kibice, powoli prezesowi Romanowi Olszewskiemu również może skończyć się cierpliwość do Tomasza Jankowskiego i kto wie, czy starcie z sąsiadem w tabeli nie będzie decydujące o przyszłości polskiego szkoleniowca, który otrzymał dwa spotkania na to, aby jego drużyna zaczęła grać lepiej i poprawiła miejsce w tabeli. Jedno z nich trener Polpharmy ma jednak już za sobą, a biało-niebiescy przed tygodniem przegrali z Asseco Gdynia po raz ósmy w tegorocznych rozgrywkach. Zespołowi nie pomógł nawet Amerykanin Tony Miles, z którym wiąże się sporę nadzieje. W swoim debiucie filigranowy rozgrywający zagrał poprawne zawody, lecz biało-niebiescy z parkietu znów schodzili pokonani.
[ad=rectangle]
Wcale lepiej nie jest również w Szczecinie, a Krzysztof Koziorowicz przeprowadził w trakcie trwania sezonu już sporo zmian, które miały sprawić, że jego podopieczni zanotują realny progres w grze, jednak tak się nie stało. Ostatnią z nich jest odejście Dino Gregorego, który zdecydował się wrócić do Niemiec. Nowym graczem ekipy z Pomorza Zachodniego został Killian Larson. Mający ogromny instynkt do zbiórek podkoszowy zdążył już nawet wspomóc nowych kolegów przeciwko Rosie Radom, lecz szczecińscy fani zobaczyli kolejny bardzo słaby występ swoich ulubieńców i porażkę 75:94.
Przed meczem w Starogardzie Gdańskim niewątpliwie trudno wskazać faworyta, gdyż jak pokazuje tabela spotkają się równi siebie przeciwnicy.
Interesująco zapowiadają się pojedynki na obwodzie, gdzie Jessie Sapp oraz Tony Miles powalczą z dwójką Trevor Releford i Mike Rosario. Goście powinni mieć sporą przewagę pod koszami, gdyż pod nieobecność kontuzjowanego Macieja Strzeleckiego znów osamotniony w grze pod tablicami będzie Evan Ravenel i to właśnie tam King Wilki Morskie Szczecin powinny poszukać klucza do swojego czwartego zwycięstwa w tegorocznej TBL. Tomasz Jankowski za to ma nadzieję, że po raz kolejny z dobrej strony pokaże się Tony Meier, ponieważ gdy Amerykanin gra przyzwoicie, to i Kociewskie Diabły zazwyczaj walczą jak równy z równym ze swoim rywalem.
Początek zmagania 20 grudnia o godz. 17:00 w hali Miejskiej im. Andrzeja Grubby w Starogardzie Gdańskim.