Przeciętny debiut Hrvoje Kovacevicia
Hrvoje Kovacević zadebiutował w barwach Anwilu Włocławek w meczu z Polpharmą Starogard Gdański. Chorwat pokazał się z obiecującej strony w defensywie, choć nie zdobył żadnego punktu.
- Przede wszystkim, Hrvoje zagrał bardzo dobrze w defensywie i mam nadzieję, że wszyscy dostrzegli to, z jakim entuzjazmem zaangażował się w ten mecz. Grał skutecznie w obronie przeciwko obrońcom Polpharmy, a w ataku... Cóż, trzeba pamiętać, że to jego debiut nie tylko w zespole, ale również w lidze - komentował trener Anwilu.
Od początku było wiadomo, że Kovacević został sprowadzony do Anwilu w roli zawodnika drugiego planu. Chorwat ma za zadanie poszerzyć rotację na pozycjach obwodowych oraz wymusić większą rywalizacje o minuty.- Jeśli ktoś oczekiwał spektakularnego transferu i sprowadzenia gwiazdy, to musi zrewidować swoje życzenia. Sprowadziliśmy koszykarza, który będzie pasował do naszej drużyny, koszykarza zespołowego, a jednocześnie gracza, który będzie w naszym zasięgu finansowym - zakończył trener Anwilu.
Kovacević dołączył do zespołu w poniedziałek, więc do meczu z Polpharmą odbył tylko kilka treningów. Następne spotkanie włocławianie zagrają z Treflem Sopot dopiero za około dwa tygodnie i do tego momentu Chorwat z pewnością będzie zdąży zaadaptować się w nowym otoczeniu.
Anwil wymęczył zwycięstwo nad Polpharmą. Dramatyczna końcówka we Włocławku