Sobotni pojedynek obu zespołów przebiegał pod dyktando Miasta Szkła, które szybko narzuciło rywalom swój styl gry. Nie do zatrzymania był Dariusz Oczkowicz, który zdobył 20 punktów oraz został wybrany MVP spotkania. Przed drugim pojedynkiem w zdecydowanie lepszych nastrojach byli z pewnością zawodnicy z Podkarpacia.
[ad=rectangle]
Koszykarze z Krosna niedzielny mecz rozpoczęli jednak bardzo przeciętnie. Gospodarze mieli spore problemy ze skutecznością rzutów z gry. Słabość Miasta Szkła wykorzystał Adam Kaczmarzyk, który w premierowej odsłonie zdobył aż 10 oczek. Od stanu 8:16, podopieczni Michała Barana włączyli jednak piąty bieg. Marcin Salamonik wraz z Adamem Parzychem zapewnili faworytowi minimalne prowadzenie.
Wydawało się, iż spotkanie jest pod pełną kontrolą ekipy z Podkarpacia. Miejscowi w drugiej kwarcie imponowali swoją grą, na dodatek zdecydowanie wygrali walkę pod tablicami. Kłopoty gospodarzy zaczęły się jednak w trzeciej kwarcie. Podopieczni Michała Spychały, głównie za sprawą wspomnianego wcześniej Kaczmarzyka szybko odrobili straty. Kilka błędów Miasta Szkła sprawiło, iż rywale w pewnym momencie przegrywali tylko dwoma punktami!
Przy stanie 52:50, Michał Baran zmuszony był wziąć przerwę na żądanie. Reprymenda okazała się bardzo skuteczna, gdyż od tego momentu ekipa z Podkarpacia odzyskała swój blask. Niezastąpiony okazał się miedzy innymi Marcin Salamonik, który w trudnych momentach podrywał drużynę do walki.
Krośnianie nie wypuścili z rąk ciężko wypracowanego prowadzenia i odnieśli drugie cenne zwycięstwo. Ekipie z Podkarpacia brakuje już tylko jednego zwycięstwa, aby awansować do półfinału I ligi.
Miasto Szkła Krosno - Znicz Basket Pruszków 81:72 (17:18, 28:13, 15:19, 21:22)
Miasto Szkła: Salamonik 19, Parzych 18, Oczkowicz 17, Pieloch 13, Dłuski 8, Wyka 4, Misiewicz 2, Baran 0, Małgorzaciak 0.
Znicz Basket: Kaczmarzyk 26, Put 17, Kowalewski 10, Czosnowski 9, Linowski 6, Hybiak 2, Janiak 2, Janik 0, Jaśkiewicz 0, Tokarski 0.
Stan rywalizacji (do trzech zwycięstw): 2:0 dla Miasta Szkła
MVP spotkania powinien zostać... 
