Bydgoskie koszykarki kilka dni po największym sukcesie w historii klubu, czyli zdobyciu srebrnego medalu w Tauron Basket Lidze Kobiet spotkały się z prezydentem miasta Rafałem Bruskim. Władze zadeklarowały wsparcie odnośnie planów gry zespołu w elitarnej Eurolidze. Według działaczy na ten cel potrzeba dodatkowo co najmniej miliona złotych. Bruski przekazał też specjalny voucher za zdobycie medalu w wysokości stu tysięcy złotych.
[ad=rectangle]
Najbardziej wszystkich cieszy jednak wywalczony srebrny medal i okazały puchar. - To bardzo ważny kolejny sukces w historii klubu. Po dwóch brązowych medalach teraz mamy srebro. To nie wzięło się z niczego, gdyż od kilku lat Artego słynie z bardzo dobrej organizacji i atmosfery wokół drużyny. W tym roku jeszcze nie udało się pokonać Wisły Can-Pack Kraków, to jednak ich pierwsza porażka w sezonie została zauważona - powiedział Bruski.
W przyszłym sezonie oprócz gry w Eurolidze działacze chcą przede wszystkim obronić drugą lokatę z możliwością walki o mistrzostwo Polski. - Na pewno jako miasto deklarujemy daleko idącą pomoc w tym temacie. Za dwa tygodnie jeszcze raz spotkamy się z działaczami klubu i będziemy rozmawiać. Ten sukces trzeba przekuć na dalsze osiągnięcia - dodał Bruski.
Z klubem pozostaną prawdopodobnie wszyscy dotychczasowi sponsorzy. Zmieni się też system szkolenia. Razem z PZKOSZ i władzami miasta Basket 25 chce stworzyć w szkołach specjalny profil koszykarski dla dziewczyn. Natomiast jeśli chodzi o Euroligę, to mecze będą rozgrywane w Artego Arenie, która spełniła wszystkie normy FIBA. - Nasz klub wykluł się na piękny kwiat bydgoskiego sportu i widzimy pełne trybuny. Widać, że jest zapotrzebowanie bydgoszczan na ten sport w tym mieście. Chcemy teraz godnie reprezentować Bydgoszcz na arenie europejskiej - podkreślił główny sponsor klubu i właściciel firmy Polwell Waldemar Kotecki.
Z drużyną pożegnała się już większość amerykańskich zawodniczek. Jako ostatnia do Stanów Zjednoczonych we wtorek wraca Julie McBride. Jeśli Artego zagra w Eurolidze, to w zespole dojdzie do kilku zmian kadrowych, gdyż na występy na dwóch frontach potrzebna będzie znacznie większa ławka rezerwowych.