Przed meczem numer trzy w Słupsku: PGE Turów podtrzyma świetną passę?
2 lutego 2012 roku po raz ostatni koszykarze PGE Turowa Zgorzelec przegrali w Słupsku. Czy podtrzymają swoją passę także we wtorkowym spotkaniu?
- Historia przemawia za nami. Nie przegrałem dziesięciu meczów z rzędu w Słupsku - podkreśla jednak Miodrag Rajković, opiekun PGE Turowa.
Drugie spotkanie było już jednak pod całkowitą kontrolą PGE Turowa Zgorzelec. Gospodarze wyciągnęli wnioski i od samego początku kontrolowali wydarzenia na parkiecie. Ostatecznie mistrzowie Polski wygrali 88:68.
W pierwszych dwóch meczach nie brakowało twardych starć, przepychanek, czy trash-talkingu. Żaden z zawodników nie został zdyskwalifikowany, mimo że sędzia dyscyplinarny rozważał zawieszenie Blassingame'a, za zahaczenie nogą Vlada-Sorina Moldoveanu. W drugim meczu to Amerykanin został zaatakowany przez Kyryłę Natiażko. - Uderzył mnie w szyję. Zrobił to specjalnie - mówił na naszych łamach Blassingame. Czy we wtorkowym spotkaniu będzie tyle samo emocji?
Początek rywalizacji w Hali Gryfia o godzinie 20:00. Bezpośrednią transmisję przeprowadzi stacja Polsat Sport News.