Dwóch graczy zostaje w Łańcucie

Przypomnijmy, iż drużyna z Łańcuta ma za sobą znakomity sezon. Podopieczni trenera Dariusza Kaszowskiego sprawili niespodziankę w półfinale i awansowali do wielkiego finału I ligi. W walce o złoty medal ekipie z Podkarpacia zabrakło jednak argumentów, aby pokonać faworyzowaną Stal Ostrów Wielkopolski.
[ad=rectangle]
Pewne jest to, iż dwóch graczy z poprzedniego sezonu zostanie w Łańcucie na kolejny rok. Pierwszym z nich jest rozgrywający Marcin Pławucki, który w trakcie sezonu zrobił niesamowity postęp. Wychowanek Stali Ostrów Wielkopolski pod nieobecność Karola Szpyrki okazał się bardzo ważnym zawodnikiem w rotacji Dariusza Kaszowskiego. W poprzednim sezonie Pławucki notował średnio 7,9 punktu oraz 2 asysty na spotkanie.

Kolejnym zawodnikiem jest Rafał Kulikowski, który ma za sobą świetny sezon. Podkoszowy znalazł się między innymi rezerwowej Piątce sezonu 2014/2015. Były gracz między innymi SKK Siedlce oraz Znicza Basket Pruszków notował średnio 12 punktu na mecz, grając z 55 procentową skutecznością.

Na tę chwilę nie wiadomo czy w Łańcucie zostaną Dawid Bręk czy Szymon Rduch. Pewne jest, iż w szeregach Sokoła nie zobaczymy już doświadczonego Karola Szpyrki, który w przyszłym sezonie występować będzie w GKS-ie Tychy.

GKS rośnie w siłę. Były gracz Sokoła Łańcut zagra w Tychach