Lior Eliyahu - kluczowy gracz Izraela

Lior Eliyahu jak na razie świetne prezentuje się na EuroBaskecie. Jest talizmanem w talii Ereza Edelsteina, trenera reprezentacji Izraela. - Bez niego byłoby trudno - mówi szkoleniowiec.

Karol Wasiek
Karol Wasiek
Izrael na swoim koncie ma już dwa zwycięstwa. To zaskoczenie, bo podopieczni Ereza Edelsteina nie byli traktowani jako faworyt w starciach z Rosją i Finlandią. Mimo wszystko zespół pokazał, że drzemie w nim spory potencjał.

- Jesteśmy zadowolony z tego jak gramy w defensywie. W ofensywie również prezentujemy się nieźle. Dobrze dzielimy się piłką. Gramy szybko, tak jak lubimy najbardziej. To zaszczyt dla nas, iż możemy sprawić, że ktoś w Izraelu przez dwie godziny jest szczęśliwy - zaznaczył na konferencji prasowej po meczu z Finlandią Edelstein.

Kluczowym zawodnikiem izraelskiego zespołu jest Lior Eliyahu, który zdobył łącznie 38 punktów. Skrzydłowego ma dobry ciąg na kosz, potrafi atakować strefę podkoszową, a na dodatek świetnie biega do kontrataku.

- Cieszymy się, że mamy Liora Eliyahu w swojej drużynie. To nasz kluczowy zawodnik, szczególnie w szybkiej grze, w której czujemy się najlepiej - dodał szkoleniowiec reprezentacji Izraela.

Eliyahu przyznał, że przed turniejem jego zespół niczego nie zakładał. - Przystąpiliśmy do EuroBasketu bez żadnej presji. Wiadomo, że za cel postawiliśmy sobie grę w drugiej fazie, ale do każdego rywala podchodziliśmy z szacunkiem. Prawda jest taka, że na takim turnieju wszystko jest możliwe. Teraz będziemy grali z Bośnią, która jest groźnym zespołem. Graliśmy z nimi przed EuroBasketem i na pewno ich nie zlekceważymy - skomentował.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×