Wygrać wreszcie u siebie - zapowiedź meczu Intermarche Zastal Zielona Góra - Sudety Jelenia Góra

W meczu 20. kolejki pierwszej ligi zielonogórscy koszykarze przed własną publicznością podejmą ekipę z Jeleniej Góry. Podopieczni Tomasza Herkta w spotkaniu tym będą chcieli pokazać, że w obecnym sezonie we własnej hali nie czują się aż tak źle, jak na to wskazują dotychczasowe wyniki zespołu.

Marcin Jeż
Marcin Jeż

Ostatnio Sudetom Jelenia Góra nie wiedzie się najlepiej. Zarówno jeśli chodzi o wynik sportowy i sprawy organizacyjne jeleniogórzanie nie mogą być zadowoleni z tych aspektów. Drużyna prowadzona przez Ireneusza Taraszkiewicza już od pięciu kolejek nie może wygrać meczu i obecnie z dorobkiem 26 punktów (7 zwycięstw i 12 porażek) zajmuje jedenastą pozycję w tabeli. Jeśli jeleniogórski team nie zacznie wygrywać, dwie lub trzy najbliższe kolejki mogą doprowadzić do spadku Sudetów na 14-15 miejsce, gdyż w dole ligowej "drabinki" jest bardzo ciasno.

Na domiar złego klub z Jeleniej Góry ma też inne problemy. Pod koniec minionego roku ZUS zablokował konta klubu z powodu zaległości w wypłatach. Pod znakiem zapytania stał nawet ostatni mecz dolnośląskiego zespołu z Polonią 2011 Warszawa. Na szczęście spotkanie zostało rozegrane, a męska koszykówka w Jeleniej Górze, jak na razie się "trzyma".

W ostatnim czasie dolnośląską ekipę wzmocnił występujący na pozycji obrońcy Grzegorz Kruk. Były gracz między innymi Unii Tarnów, czy AZS-u Radom w debiucie w barwach Sudetów (mecz przeciwko Polonii 2011), zapisał na swoim koncie 5 asyst, 4 punkty i 1 przechwyt. Kontuzji doznał za to czołowy zawodnik zespołu, Tomasz Wojdyła. Mierzący 202 cm koszykarz skręcił staw skokowy i w potyczce w Zielonej Górze raczej nie zagra. Z pewnością dla jeleniogórzan będzie to olbrzymie osłabienie, gdyż Wojdyła notował bardzo dobre statystyki (średnio 10,5 punktu i 9,9 zbiórki na mecz).

Koszykarze Intermarche Zastalu Zielona Góra w środę pokonali w Pruszkowie miejscowy Znicz Basket 81:75. Zielonogórzanom zwycięstwo nie przyszło łatwo, a losy meczu toczyły się praktycznie do ostatnich minut. - Mecz z Polonią 2011 był dobry, ale przegrany. Ten był słabszy, ale wygrany. Wolę takie mecze - powiedział na antenie Radia Zachód, Tomasz Herkt, szkoleniowiec Zastalu.

"Zastalowcy", wygrywając z pruszkowianami, odnieśli już szósty wyjazdowy triumf w tegorocznych rozgrywkach. Natomiast, jeśli mowa o meczach u siebie, Zastal spisuje się znacznie gorzej, gdyż na dotychczas dziewięć rozegranych potyczek we własnej hali, aż w pięciu przegrał, tylko cztery razy wygrywając.

Zielonogórski team ostatni raz przed własną publicznością zwyciężył 6 grudnia. Sympatycy basketu z Winnego Grodu na kolejną wygraną Zastalu w hali UZ czekają już prawie półtora miesiąca, dlatego też bardzo liczą na triumf swoich ulubieńców w sobotnim meczu.

Spotkanie rozpocznie się w sobotę, 17 stycznia o godzinie 18.00 w hali Uniwersytetu Zielonogórskiego przy ul. Prof. Szafrana.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×