O zwycięstwo będzie trudno - przed meczem PBG Basket Poznań - Anwil Włocławek

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Kolejny trudny mecz czeka poznańskich koszykarzy. W sobotę przegrali na własnym parkiecie z Kotwicą Kołobrzeg, w środę w spotkaniu 22. kolejki podejmą Anwil Włocławek.

Podopieczni Eugeniusza Kijewskiego mają za sobą trzy z rzędu porażki, w tym dotkliwą ze ostatnim w tabeli Zniczem Jarosław. W sobotę koszykarze PBG Basket przegrali w Arenie z Kotwicą Kołobrzeg 77:81 po meczu, który można podzielić na dwie różne połowy - w pierwszej poznaniacy zagrali fatalnie tracąc 47 punktów, w drugiej odrobili straty, doprowadzili do remisu, ale w samej końcówce więcej zimnej krwi zachowali kołobrzeżanie. - Jeżeli będziemy w kolejnych spotkaniach grać tak, jak w drugiej połowie, to możemy wgrać z każdym, jak tak, jak w pierwszych 25 minutach - wszystko przegramy - mówił po meczu Wojciech Szawarski, najlepszy gracz poznaniaków. - Jak tak zaczniemy z Anwilem, to nie będziemy mieli żadnych szans - dodawał Rafał Bigus, kapitan PBG, który przyznał, że nie wie, dlaczego jego drużyna tak słabo rozpoczęła pojedynek z Kotwicą.

W dużo lepszych nastrojach są włocławianie, którzy w ostatniej kolejce rozgromili we własnej hali AZS Koszalin 114:81. Aż siedmiu zawodników Anwilu zdobyło w tym meczu 10 i więcej punktów, pozostali, którzy weszli na parkiet, również dorzucili coś do dorobku swojej drużyny. Najskuteczniejszym zawodnikiem w ekipie Igora Griszczuka jest Łukasz Koszarek, który dodatkowo jest liderem klasyfikacji eval ze średnią 18,7. Równie groźni są Marko Brkić oraz Andrzej Pluta. W ostatnim czasie kujawski zespół wzbogacił się o skutecznego Tommy’ego Adamsa, który przeszedł z Polonii Warszawa, dodatkowo w Poznaniu po raz pierwszy w tym sezonie na parkiet wybiegnie powracający po kontuzji środkowy z Chorwacji Milos Paravinja.

Zdecydowanym faworytem środowego spotkania są goście, na ich korzyść przemawia również pierwszy mecz wygrany 93:64. Poznaniacy w drugiej połowie meczu z Kotwicą pokazali, że potrafią grać skutecznie, jeżeli zagrają tak od początku, mogą pokusić się o niespodziankę.

Mecz rozegrany zostanie w środę o godz. 19:30 w hali Arena. Bilety w cenie 18 i 10 zł będzie można nabyć przed meczem. Z okazji Dnia Babci poznański klub wprowadził promocję, każda babcia oraz dziadek, który przyjdzie na mecz z wnukiem lub wnuczką, zostanie wpuszczony za darmo. Dla poznańskich kibiców środa będzie bardzo koszykarska, bowiem oprócz meczu PBG Basket, o 16:30 swój mecz w FGE rozegrają koszykarki INEA AZS Poznań.

Źródło artykułu: