W tym artykule dowiesz się o:
Pszczółka do meczu przystępowała z jedną myślą, jakim było zwycięstwo po serii trzech kolejnych porażek. Jako, że rywal ma za sobą ciężki okres, miało być wszystko zgodnie z planem. Stało się jednak zupełnie inaczej.
Poznanianki - już z Renee Taylor w składzie - od początku ruszyły do ataku i wypracowały sobie sporą przewagę. W 13 minucie zza łuku trafiła Magdalena Idziorek i beniaminek prowadził 34:15!
Lubliniankom zdecydowanie w tym meczu nie szło, jednak na 7 minut przed końcem meczu zdołały zmniejszyć straty do jednocyfrowego pułapu. Niestety dla nich, na przyjezdnych nie zrobiło to żadnego wrażenia. Poznanianki szybko odbiły piłeczkę i wygrały ostatecznie 70:53!
18 punktów dla triumfatorek wywalczyła Taylor, a z double-double mogła cieszyć się Agnieszka Kaczmarczyk.
Po stronie Pszczółki było widać brak w składzie Destiny Williams, a liderki miały olbrzymie problemy ze skutecznością. Leah Metcalf wykorzystała tylko 3 z 11 rzutów z gry, z kolei Olivia Szumełda-Krzycka 3 z 10...
Pszczółka AZS UMCS Lublin - JTC MUKS Poznań 53:70 (15:26, 17:20, 12:11, 9:13)
Pszczółka AZS UMCS: Owczarzak 15, Metcalf 10, Dorogobuzova 8 (10 zb), Szumełda-Krzycka 8, Player 5, Jujka 4, Szczepanik 2, Morawiec 1, Grygiel 0, Piędel 0, Duraj 0.
JTC MUKS: Taylor 18, Kaczmarczyk 16 (11 zb), Skobel 10, Idziorek 9, Skowronek 9, Durak 4, Drop 2, Dziwińska 2, Klatt 0, Siemienas 0.
Która z zawodniczek zasłużyła na miano MVP spotkania? 
Zgłoś błąd w treści
na Instagramie 
na Facebooku 
