Trefl - Siarka: Zwycięstwo jak tlen

WP SportoweFakty / Rafał Sobierański
WP SportoweFakty / Rafał Sobierański

Obydwie drużyny ostatni swój mecz ligowy wygrały jeszcze w grudniu, co sprawia, że spotkanie w Hali Stulecia zapowiada się na niezwykle wyrównane. Z pewnością nie zabraknie także emocji, które są niemal przy każdym meczu Trefla Sopot we własnej hali.

Trefl Sopot był bardzo bliski odniesienia zwycięstwa w spotkaniu z PGE Turowem Zgorzelec, ale podopiecznym Zorana Marticia znów zabrakło szczęścia i umiejętności w samej końcówce. Ostatecznie sopocianie przegrali po dogrywce 77:81, ponosząc czwartą porażkę z rzędu.

Sytuacja koszykarzy z Sopotu w tabeli jest coraz trudniejsza. Po ostatnich niepowodzeniach spadli na przedostatnie miejsce w ligowej tabeli uwzględniającej odsetek zwycięstw w bilansie meczów.

W obozie żółto-czarnych wszyscy liczą na to, że złą passę uda się przełamać w środowym spotkaniu z Siarką Tarnobrzeg. Tym bardziej, że do meczowej rotacji wraca Tyreek Duren, najlepszy strzelec zespołu. Zoran Martić przestrzega jednak przed lekceważeniem tej drużyny.

- Jaką drużyną jest Siarka? Przede wszystkim nieobliczalną. Pokazał to chociażby ich ostatni mecz przeciw Asseco, w którym potrafili w ostatnich minutach odrobić niemal w całości ponad 20-punktową stratę. Z pewnością mają dwóch-trzech zawodników, na których oparta jest ich taktyka. W ofensywie grają ze swobodą, oddając bez zastanowienia rzuty nawet z trudnych pozycji. Dla nas najważniejsze jest aby zachować koncentrację w obronie i nie pozwolić narzucić sobie ich stylu gry - zaznacza Słoweniec.

Co słychać w Siarce?

Tarnobrzeżanie już ponad miesiąc czekają na wygraną w Tauron Basket Lidze. Po raz ostatni podopieczni Zbigniewa Pyszniaka wygrali 5 grudnia, pokonując na własnym parkiecie Start Lublin. Od tego czasu ponieśli sześć porażek i wpadli w dołek.

Gary Bell poprowadzi drużynę do zwycięstwa?
Gary Bell poprowadzi drużynę do zwycięstwa?

- Jest to bardzo ważny mecz dla nas, bardzo potrzebujemy punktów po ostatnich nie najlepszych dla nas spotkaniach. Ważne jest też odniesienie zwycięstwa, bo to zawsze wpływa dobrze na drużynę. Ale myślę, że podobną sytuację ma Trefl, dlatego spodziewam się emocjonującego, zażartego spotkania - zaznacza Jakub Zalewski, który być może wystąpi w środowym meczu.

Klub z Tarnobrzega postanowił ostatnio wzmocnić drużynę i ściągnął Josha Millera, filigranowego rozgrywającego, który zadebiutował w meczu z Asseco Gdynia. Na razie Amerykanin nie jest daleki od optymalnej formy. Widać, że w ostatnim czasie zawodnik nie trenował i przybrał na wadze. W ciągu kilku tygodni powinien jednak zaległości nadrobić.

Pierwotnie spotkanie Trefla Sopot z Siarką Tarnobrzeg w ramach 7. kolejki Tauron Basket Ligi miało odbyć się 18 listopada, ale strony doszły do porozumienia i mecz przełożono na 13 stycznia. Początek środowego pojedynku o godzinie 18:30 w Hali Stulecia.

Komentarze (0)