Kogo na rynku szuka AZS Koszalin? "Skupiamy się na graczach, za których nie trzeba płacić licencji"

WP SportoweFakty / Tomasz Fijałkowski
WP SportoweFakty / Tomasz Fijałkowski

W AZS-ie Koszalin zajdą kolejne zmiany. Kto może zasilić szeregi koszalińskiego zespołu? - W pierwszej kolejności skupiamy się na zawodnikach, za których nie trzeba płacić licencji - wyjaśnia David Dedek, słoweński szkoleniowiec.

Na wtorkowym posiedzeniu zarządu, które odbyło się siedzibie klubu, władze AZS-u Koszalin rozmawiały o przyszłości zespołu, który w ostatnich tygodniach spisuje się poniżej wszelkich oczekiwań. Zaledwie dwa zwycięstwa w pięciu meczach nikogo nie satysfakcjonują.

W czwartek za porozumieniem stron rozwiązano kontrakt z Ty Walkerem. Do meczu ze Stelmetem BC Zielona Góra więcej zmian nie będzie, ale od poniedziałku znów ma być gorąco w siedzibie. Niewykluczone, że kolejni gracze stracą pracę, a w ich miejsce przyjdą nowi zawodnicy.

O możliwych zmianach w składzie, a także o spotkaniu z mistrzem Polski opowiada David Dedek, szkoleniowiec AZS-u Koszalin, który na razie ma pewną pozycję w klubie.

WP SportoweFakty: W sobotę gracie ze Stelmetem BC Zielona Góra. Bardzo często z ust trenerów, zawodników pada takie określenie, że to najlepszy zespół w Polsce. Podziela pan to zdanie?

David Dedek: Myślę, że zespołu z Zielonej Góry nie trzeba nikomu specjalnie przedstawiać. To najlepsza drużyna w Polsce, która świetnie prezentuje się w europejskich pucharach. Stelmet BC ma bardzo wyrównany skład. Trener Filipovski ma duże pole manewru. Dla każdego z nas jest to duża motywacja, by zmierzyć się z zespołem mistrza Polski.

Jak w takim razie musicie zagrać, by myśleć o zwycięstwie?

- W spotkaniu z takim rywalem nasze 100 procent koncentracji i woli walki może nie wystarczyć. Musimy poniekąd liczyć na to, że rywale będą nieco gorzej dysponowani.

Jaką ma pan receptę na wyjście z kryzysu?

- Mamy dwie recepty na wyjście z kryzysu. Najpierw zrobimy kilka korekt w ustawieniach w obronie i w ataku. W międzyczasie klub pracuje nad wzmocnieniami naszego składu.

David Dedek: Szukamy gracza, za których nie trzeba płacić licencji
David Dedek: Szukamy gracza, za których nie trzeba płacić licencji

Kiedy nastąpią zmiany w składzie?

- Do meczu ze Stelmetem na pewno nikt nowy w składzie się nie pojawi. Jest za mało czasu, aby przeprowadzić ewentualne zmiany. Nastąpią one na początku przyszłego tygodnia.

[b]

Rozstaliście się z Ty Walkerem. Czy prawdą jest, że jego los podzieli A.J. Walton?[/b]

- Nie chcę mówić konkretnie o nazwiskach. Myślę, że w obecnej sytuacji nikt nie może czuć pewny, co do swojego miejsca w składzie.

Szukacie gracza na pozycję rozgrywającego?

- Analizujemy różne możliwości, tak aby nasz skład zaczął funkcjonować optymalnie. Nie ma co ukrywać, że rozmawiamy także o pozycji numer jeden.

Kto może zasilić szeregi AZS-u Koszalin?

- Założenie jest takie, że w pierwszej kolejności skupiamy się na zawodnikach, za których nie trzeba płacić dodatkowo licencji. Mowa tutaj o graczach zagranicznych, którzy reprezentowali wcześniej nasz klub bądź o Polakach.

Notował Karol Wasiek

Źródło artykułu: