Pierwszy duży sukces Cleveland Cavaliers pod dowodzeniem Tyronna Lue! Drużyna ze stanu Ohio wygrała pierwsze 24 minuty w stosunku 66:49, a prowadzenie Kawalerzystów nad San Antonio Spurs wynosiło tego wieczoru nawet 20 punktów. Gospodarze triumfowali ostatecznie 117:103.
- Graliśmy bardzo dobrą koszykówkę po obu stronach parkietu. Narzucaliśmy tempo w ofensywie i wykonaliśmy wszystkie założenie, które przekazał nam trener, aby sprostać tak wielkiej drużynie - mówił LeBron James, komplementując Lue i Spurs. Skrzydłowy 16 ze swoich 29 punktów zdobył w trzeciej kwarcie.
Świetnie prezentowali się ponadto Kevin Love i Kyrie Irving. Ten pierwszy wywalczył 21 oczek i 11 zbiórek, trafiając 3 na 6 rzutów zza łuku. Absolwent uczelni Duke dorzucił do dorobku Cavaliers także 21 punktów. Warto dodać, iż cały zespół Kawalerzystów umieścił w koszu 55-procent oddanych prób z gry.
San Antonio Spurs popełnili tylko sześć strat, ale nie miało to dużego odzwierciedlenia na końcowym wyniku. Gorzej radzili sobie pod tablicami, gdzie gospodarze zebrali 43 piłki, a Ostrogi zanotowały 32 zbiórki. Najwięcej, 24 punkty w ich szeregach zdobył Kawhi Leonard. Obecny bilans pięciokrotnych mistrzów NBA, to 39-8.
Toronto Raptors znów wygrali! Kanadyjczycy pokonali tym razem Detroit Pistons, a do 11 zwycięstwa z rzędu poprowadził ich DeMar DeRozan. Ten zaaplikował rywalom 29 oczek. Dinozaury prowadziły w tym spotkaniu nawet 20 punktami, ale ostatecznie drużyna z MoTown zniwelowała dystans do czterech. Ostatecznie mecz zakończył się wynikiem 111:107. Zdenerwowało to szkoleniowca Raptors, Dwane'a Caseya.
- Możesz zanotować 11 wygranych z rzędu, a możesz także przegrać siedem, osiem następnych meczów. Tak się może stać, jeżeli w dalszym ciągu nie będziemy bardziej ostrożni i uważni w czwartej kwarcie. Mam nadzieję, że wyciągniemy z tego wnioski i będzie to dla naszego zespołu cenna lekcja - mówił opiekun wiceliderów Konferencji Wschodniej, Dwane Casey.
Jrue Holiday w niezwykle efektowny sposób zapewnił New Orleans Pelicans 18. zwycięstwo! Rozgrywający trafił 1,3 sekundy przed zakończeniem meczu, doprowadzając do wyniku 105:103. Trener Brooklyn Nets, Tony Brown nie mógł poprosić o przerwę, a próba Joe Johnsona z połowy boiska nie doszła celu. Holiday w całym spotkaniu uzbierał 26 punktów i siedem asyst.
Game-winner! #TakeFlight
Posted by New Orleans Pelicans on 30 styczeń 2016
Wyniki:
Toronto Raptors - Detroit Pistons 111:107 (26:17, 29:30, 26:25, 30:35)
(DeRozan 29, Lowry 18, Joseph 16 - Jennings 22, Caldwell-Pope 15, Jackson 13, Morris 13)
Indiana Pacers - Denver Nuggets 109:105 po dogrywce (35:27, 24:24, 21:32, 19:16, 10:6)
(Ellis 32, Hill 20, George 19 - Gallinari 23, Harris 19, Faried 16, Jokic 16)
New Orleans Pelicans - Brooklyn Nets 105:103 (16:22, 28:29, 27:15, 34:37)
(Holiday 26, Anderson 24, Davis 20 - Lopez 33, Ellington 18, Young 16)
Memphis Grizzlies - Sacramento Kings 121:117 (36:22, 29:29, 27:26, 29:40)
(Green 29, Gasol 22, Lee 18 - Gay 21, Collison 20, Casspi 17, Cousins 17)
Cleveland Cavaliers - San Antonio Spurs 117:103 (37:30, 29:19, 26:27, 25:27)
(James 29, Love 21, Irving 21, Dellavedova 15 - Leonard 24, Aldridge 15, Parker 13)
Tobias Reichmann: Mam nadzieję, że stać nas na lepszą grę
{"id":"","title":""}
Źródło: TVP S.A.