20 grudnia Stelmet BC Zielona Góra rozgromił na własnym parkiecie Anwil Włocławek 91:64. Wówczas podopieczni Igora Milicicia nie mieli za dużo do powiedzenia w starciu z mistrzami Polski. Od tego czasu sporo jednak zmieniło się w obydwu drużynach. W Stelmecie BC nie ma już J.R. Reynoldsa, który przeniósł się do Turcji, z kolei Anwil wzmocnili Danilo Andjusić i Michał Chyliński.
Wspomniana dwójka obwodowych graczy coraz lepiej rozumie system Igora Milicicia i ich postawa na boisku zaczyna wyglądać obiecująco. Jednak zwycięstwo w piątkowym spotkaniu z Polfarmexem Kutno zapewnił zawodnik, którego we Włocławku niektórzy już skreślili.
To Chamberlain Oguchi. Reprezentant Nigerii pauzował przez ostatnie dwa miesiące, lecząc urazy. Gracz wrócił do gry w wielkim stylu. Zdobył 17 punktów w trakcie 17 minut spędzonych na parkiecie.
- Champ dał nam dużo, ale trzeba zauważyć, że w końcówce to nie on sam dał nam przewagę, tylko wszyscy ci, którzy go szukali podaniami i pracowali na jego pozycje żeby go uwolnić - przyznał na pomeczowej konferencji prasowej Milicić.
We Włocławku liczą na jego umiejętności strzeleckie. Reprezentant Nigerii ma niebywałą łatwość w dochodzeniu do pozycji rzutowych. Jak będzie w sobotę? Czy również będzie dziurawił kosz Stelmetu BC?
Zielonogórzanie z pewnością będą przygotowani na takie rozwiązanie ofensywne Anwilu Włocławek. W pierwszym swoim meczu na turnieju Dąbrowa Górnicza Basket Cup mistrzowie Polski pokazali się z bardzo dobrej strony. Pewnie pokonali Asseco Gdynia 86:62.
Ciekawostką jest fakt, że wszyscy zawodnicy po stronie Stelmetu BC punktowali w tym meczu. Najwięcej (15) zgromadził Dee Bost, który trafił sześć z siedmiu rzutów z gry.
- Dobrze dzieliliśmy minuty, aby każdy zawodnik mógł zagrać. Mieliśmy przewagę, dlatego też rotacja była taka duża. Chcąc walczyć o tytuł musimy rozegrać w trzy dni trzy mecze, dlatego trzeba uważać na zdrowie i oszczędzać siły oraz energię zawodników na kolejne spotkania - mówił Saso Filipovski po zakończeniu meczu.
Stelmet BC nie odpuszcza i chce ponownie zgarnąć Puchar Polski. Czy w sobotę pokona drugiego rywala na turnieju?
Mecz Stelmet BC Zielona Góra - Anwil Włocławek odbędzie się w sobotę, o godz. 18:00.
Zobacz wideo: Udany test koszykarek. Teraz czas na Belgię
{"id":"","title":""}
Źródło: TVP S.A.