Kociewskim Diabłom na dobre zostało przypisane miano jednej z najbardziej nieobliczalnych drużyny ligi. Starogardzianie mają słabsze momenty gry, potrafią jednak także zaskoczyć nawet kandydatów do medalu. Tak było przed tygodniem w Radomiu. Farmaceuci prowadzili już z wiceliderem tabeli nawet różnicą 16 punktów, lecz ostatecznie ulegli Rosie. Po raz kolejny świetnie zagrała para Michael Hicks - Johnny Dee i to właśnie od dyspozycji strzeleckiej Amerykanów w głównej mierze uzależniona jest gra Polpharmy.
Swoje zawahania formy mają również w Ostrowie Wielkopolskim. Do niedawna "Stalówka", która meczem w Starogardzie Gdańskim rozpoczyna maraton pojedynków w krótkim odstępie czasu, postrzegana była jako rewelacja TBL, a jej fani mogli mieć nadzieję na awans swoich ulubieńców nawet do fazy play-off. Dzisiaj gracze żółto-niebieskich tę szansę mają w dalszym ciągu, ale jest ona bardzo niewielka. Koszykarze Stali zaprzepaszczają ją przede wszystkim występami w halach rywali, gdzie wygrali zaledwie dwukrotnie, a po raz ostatni pokonali MKS Dąbrowa Górnicza jeszcze w pierwszej rundzie. To zdecydowanie za mało, aby mieć nadzieję na walkę o czołową ósemkę, tym bardziej, że przed nimi kolejny, arcytrudny wyjazdowy test na Kociewiu, gdzie poległ już m.in Polski Cukier Toruń.
Przed kolejnym ligowym sprawdzianem w szeregach gospodarzy narzekają na problemy z urazami. Co prawda w Radomiu do gry powrócił już Uros Mirkovic, ale dyspozycja Serba, który ma problemy z okiem pozostawiała wiele do życzenia. W ostatnim czasie na sto procent nie trenował również Litwin Martynas Paliukenas. Może mieć to spore znaczenie, gdyż Kociewskie Diabły nie mają głębi składu.
Sobotnie starcie ma również swoje dodatkowe smaczki i szczególne będzie dla obu trenerów. Mindaugas Budzinauskas wspomina o ogromnym sentymencie do ekipy z Ostrowa Wielkopolskiego, w której rozpoczynał swoją zawodniczą karierę w Polsce, a Zoran Sretenovic jest twórcą sukcesów... Polpharmy, czyli zdobycia pucharu oraz Superpucharu Polski. Na parkiecie spotkają się również trzeci i czwarty najlepszy strzelec Tauron Basket Ligi czyli Michael Hicks oraz Curtis Millage i to właśnie walka koszykarzy zza oceanu powinna być ozdobą tych zawodów.
Polpharma Starogard Gdański - BM Slam Stal Ostrów 26 marca o godzinie 18.00 w hali miejskiej im. Andrzeja Grubby.