Pokaz siły w wykonaniu Stelmetu! Mistrzowie rozbili Asseco

WP SportoweFakty / Artur Lawrenc
WP SportoweFakty / Artur Lawrenc

Mistrzowie Polski w świetnym stylu rozpoczęli walkę w fazie play-off Tauron Basket Ligi. Stelmet po niemrawym początku pokazał swoją wyższość nad Asseco Gdynia, które zostało skutecznie zablokowane.

Nie od razu zawodnicy Sasy Filipovskiego narzucili swój styl. W pierwszych minutach lepiej spisywali się gdynianie, zmuszając utytułowanego przeciwnika do błędów i wielu nietrafionych rzutów. Podopieczni Tane Spaseva zdołali to w niewielkim stopniu wykorzystać. Objęli prowadzenie, które zdołali dowieźć do końca pierwszej odsłony.

Właściwie na tym skończył się opór Asseco. Drużyna z Winnego Grodu w kolejnej odsłonie zdołała się poprawić w ofensywie. Coraz groźniejsi byli Mateusz Ponitka i Karol Gruszecki, którzy wyprowadzili mistrzów Polski na na dobre tory. Przebłyski miał też Dee Bost.

Gospodarze systematycznie powiększali przewagę, a po wznowieniu gry stało się jasne, że gdynianie nie zdołają juz odwrócić losów tego spotkania. Żółto-niebiescy nie mieli bowiem nic do powiedzenia. Zostali stłamszeni do tego stopnia, że z wielkim trudem przychodziło im powiększanie dorobku.

Nawet w ostatniej odsłonie, kiedy wszystko już było jasne, zielonogórzanie im nie odpuścili i nadal byli lepszym zespołem. Stelmet zademonstrował pokaz siły i dał jasno do zrozumienia Asseco, że w tej rywalizacji jest skazane na klęskę.

Wymienieni wcześniej Gruszecki i Ponitka byli najskuteczniejsi w ekipie Filipovskiego. Duet Polaków zdobył odpowiednio 16 i 14 punktów, a 22-letni zawodnik dołożył jeszcze 8 zbiórek. Warto też zwrócić na dobry występ w wykonaniu Nemanji Djurisicia, który uzbierał 12 punktów i 8 zbiórek.

W Asseco tylko dwóch graczy zakończyło zawody z dwucyfrowym dorobkiem. To Amerykanin Anthony Hickey i Sebastian Kowalczyk. Pierwszy był najlepszą opcją żółto-niebieskich w ataku (12 "oczek"), drugi z największym trudem dobrnął do 10 punktów (trafił tylko 1 z 5 rzutów z gry, ale aż 8 z 9 osobistych).

Stelmet BC Zielona Góra - Asseco Gdynia 91:57 (14:16, 23:10, 30:14, 24:17)

Stelmet BC: Gruszecki 16, Ponitka 14, Djurisić 12, Bost 10, Koszarek 8, Szewczyk 7, Moldoveanu 7, Borovnjak 6, Hrycaniuk 6, Zamojski 5, Trubacz 0, Zywert 0.

Asseco: Hickey 12, Kowalczyk 10, Szczotka 6, Frasunkiewicz 6, Kaplanović 6, Matczak 6, Parzeński 4, Jankowski 3, Żołnierewicz 0, Konopatzki 0, Frąckiewicz 0.

Stan rywalizacji: 1-0 dla Stelmetu

ZOBACZ WIDEO #dziejesienazywo. Znasz tę dyscyplinę sportu? Na turniejach pula nagród sięga nawet kilkuset tysięcy euro

Źródło artykułu: