Stelmet był absolutnym dominatorem w tej serii. Nie dość, że triumfował we wszystkich trzech spotkaniach, to wygrywał je ze średnią przewagą 33 punktów! We wtorek emocji było znów jak na lekarstwo - zaledwie kilka minut.
Asseco zaskoczyło rywala w pierwszych minutach, kiedy to prowadzili nawet 10:0. Radość z prowadzenia nie trwała jednak długo - trener Filipovski szybko wymienił kilku zawodników i rozpoczęło się odrabianie strat. Jeszcze w pierwszej odsłonie Stelmet wyszedł na prowadzenie, którego już nie oddał do ostatniej syreny.
Kluczowe znaczenie tego dnia mieli zmiennicy, którzy zdobyli 56 punktów - więcej niż cały zespół Asseco Gdynia! W drugiej kwarcie błysnął jeden z nich - Dee Bost, który w zaledwie cztery minuty zgromadził 10 punktów. Seria 10:0 gości pozwoliła odskoczyć na kilkanaście punktów przewagi przed przerwą.
W drugiej połowie dominacja była jeszcze większa. Nemanja Djurisić skompletował double w postaci 13 punktów i 12 zbiórek, a młodzi w rotacji Filipovskiego w końcu zapunktowali. Kamil Zywert rozdał dwie asysty i zdobył osiem punktów, popisując się między innymi rzadko spotykaną akcją 3+1. Jakub Der w swoim drugim meczu w TBL zdobył pięć punktów.
Anthony Hickey i Przemysław Żołnierewicz zdobyli po 14 punktów dla gdynian. Niewidoczny był Filip Matczak, który zgromadził tylko cztery punkty przy słabej skuteczności - 2/8. Asseco miało aż 19 zbiórek mniej od Stelmetu, przegrywając rywalizację w tym elemencie 23:42.
Stelmet w walce o finał TBL zmierzy się ze zwycięzcą pary Polski Cukier Toruń - Energa Czarni Słupsk. Ta rywalizacja potrwa minimum cztery spotkania, bowiem w chwili obecnej jest 1-1.
Asseco Gdynia - Stelmet BC Zielona Góra 55:92 (18:19, 9:21, 11:27, 17:25)
Asseco: Hickey 14, Żołnierewicz 12, Szczotka 8, Konopatzki 4, Parzeński 4, Matczak 4, Czerlonko 3, Wieluński 2, Frąckiewicz 2, Kołodziej 0, Kowalczyk 0, Kaplanović 0.
Stelmet: Zamojski 14, Bost 13, Djurisic 13, Borovnjak 10, Gruszecki 9, Zywert 8, Szewczyk 6, Der 5, Moldoveanu 5, Ponitka 4, Koszarek 3, Hrycaniuk 2.
Stan rywalizacji: 3-0 dla Stelmetu
ZOBACZ WIDEO Rio 2016: skażona woda - największy problem organizatorów? (źródło TVP)
{"id":"","title":""}
Oby tak dalej:)
Dzięki Stelmet:)