NBA: Co za rewanż! Cavaliers zdemolowali Warriors!

To się nazywa rewanż! Cleveland Cavaliers w drugim meczu finału zostali zdeklasowani przez Golden State Warriors, ale na własnym parkiecie odpłacili się obrońcom tytułu. LeBron James i spółka rozbili zespół z Oakland!

To było wyjątkowe spotkanie. Zawodnicy Steve'a Kerra ani razu nie wyszli na prowadzenie i dość szybko przekonali się, że tym razem to przeciwnik będzie dyktował warunki. Zresztą koszmarnie wystartował Stephen Curry, który popełniał sporo błędów i pierwsze punkty zdobył dopiero w 20 minucie meczu.

Za to Cavs grali jak natchnieni. W pierwszej odsłonie byli nie do zatrzymania. Podobnie jak Kyrie Irving, który zdobył w tym fragmencie tyle samo punktów... co cała drużyna z Oakland!

W pewnym momencie wydawało się, że mistrzowie NBA zdołają wrócić do gry. Warriors znacząco poprawili się w ofensywie, przebudził się Curry, a gospodarze nie byli już tak efektywni w ataku.

Ale do tego ostatecznie nie doszło. Wystarczyła przerwa, żeby gracze Tyronna Lue odzyskali kontrolę nad spotkaniem. W trzeciej i czwartej odsłonie Cavs ponownie prezentowali się wyśmienicie, pieczętując pierwszą wygraną w finałowej serii.

Tak okazała wygrana to zasługa głównie czterech zawodników - Jamesa, Irvinga oraz JR Smitha i Tristana Thompsona. Wymieniony kwartet zdobył aż 96 punktów, czyli więcej niż wszyscy zawodnicy obrońców tytułu. Znakomicie wypadli przede wszystkim dwaj piersi - "King James" uzbierał 32 punkty, 11 zbiórek i 6 asyst, zaś 24-letni zawodnik 30 punktów, 4 zbiórki i 8 asyst.

Najlepszym strzelcem Warriors był - mimo początkowych problemów - Curry. 28-letni koszykarz zakończył starcie z dorobkiem 19 "oczek". O jedno mniej zanotował Harrison Barnes.

Cleveland Cavaliers - Golden State Warriors 120:90 (33:16, 18:27, 38:26, 31:21)
(James 32, Irving 30, Smith 20, Thompson 14 - Curry 19, Barnes 18, Iguodala 11, Thompson 10)

Stan rywalizacji: 2-1 dla Warriors

ZOBACZ WIDEO 25. mistrzostwo Polski koszykarek Wisły Can-Pack Kraków (źródło TVP)

{"id":"","title":""}

Źródło artykułu: