Klub potwierdza: Marcin Dymała koszykarzem Spójni Stargard

Jako pierwsi pisaliśmy w czwartek, że Marcin Dymała zagra w Spójni Stargard. W piątek nasze informacje potwierdził prezes Tadeusz Gutowski. To dziewiąty koszykarz zakontraktowany przez klub występujący w I lidze.

Marcin Dymała mierzy 188 cm. Występuje na pozycjach rozgrywającego oraz rzucającego obrońcy. W dwóch ostatnich sezonach zagrał w czterech klubach. Miniony rok spędził na parkietach Tauron Basket Ligi. Rozgrywki zaczynał w AZS-ie Koszalin. W 11 meczach przez 104 minuty zdobył łącznie 16 punktów. Następnie powrócił do rodzinnego miasta. W BM Slam Stali Ostrów Wielkopolski wystąpił jednak tylko w pięciu spotkaniach. Łącznie od trenera Zorana Sretenovicia 26-latek dostał 33 minuty i rzucił w tym czasie siedem punktów.

Doświadczenia zebrane na najwyższym poziomie powinny zaprocentować w . Tym bardziej, że na zapleczu TBL Marcin Dymała potwierdził już swoje umiejętności. Jego średnie z Astorii Bydgoszcz, GKS-u Tychy oraz BM Slam Stali to odpowiednio 17,4, 12,5 oraz 11,6 punktu. W Astorii wykazał się również w innych elementach - średnio 6,4 zbiórki i 4,2 asysty. Złożyło się to na najwyższy w karierze wskaźnik eval - 16,8.

Marcin Dymała będzie jednym z liderów Spójni Stargard. Wcześniej nowymi koszykarzami klubu z Pomorza Zachodniego zostali Damian Janiak i Paweł Lewandowski. Kontrakty podpisali także zawodnicy, którzy w Spójni grali już w poprzednim sezonie: Bartłomiej Berdzik, Paweł Bodych, Konrad Koziorowicz, Hubert Pabian, Karol Pytyś i Maciej Raczyński. Do Polonii Bytom odszedł już Bartłomiej Wróblewski. Innych pracodawców szukają Łukasz Pacocha i Damian Pieloch. Niewiadomą jest przyszłość Arkadiusza Soczewskiego oraz Rafała Bigusa. Wiele zależy od kolejnych ruchów transferowych i ewentualnego pozyskania nowego środkowego.

ZOBACZ WIDEO 25. mistrzostwo Polski koszykarek Wisły Can-Pack Kraków (źródło TVP)

{"id":"","title":""}

Komentarze (1)
avatar
Remik Banaszkiewicz
24.06.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Tego się nie spodziewałem, myślałem że to głupia plotka.