Draymond Green zawieszony przez NBA! Nie zagra w piątym meczu finałów

PAP/EPA / MONICA M. DAVEY
PAP/EPA / MONICA M. DAVEY

W piątym meczu finałów NBA, Golden State Warriors będą musieli radzić sobie bez Draymonda Greena. Gracz aktualnych mistrzów ligi został zawieszony na jedno spotkanie po tym, jak w końcówce meczu numer cztery uderzył w krocze LeBrona Jamesa.

To już kolejna sytuacja w tegorocznych play-offach, kiedy Draymond Green uderzył swojego rywala poniżej pasa. Wcześniej dwukrotnie kopnął on Stevena Adamsa w miejsce, w które żaden mężczyzna nie chce otrzymać ciosu. Wtedy NBA oszczędziła zawodnika Golden State Warriors, jednak wiadome było, że kolejny faul uznany przez sędziów lub przez NBA za niepotrzebny oznaczać będzie dla Greena automatyczne zawieszenie na jeden mecz.

Po przeanalizowaniu akcji, w której Green oraz LeBron James w końcówce meczu numer cztery skoczyli sobie do gardeł, NBA uznała ruch ręki gracza Warriors w stronę krocza LBJ'a za niekonieczny, faul został zakwalifikowany jako "Flagrant-1", a jeden z podstawowych zawodników obecnych mistrzów ligi nie zagra w spotkaniu numer pięć.

Golden State Warriors prowadzą w tej serii 3-1 i w nocy z poniedziałku na wtorek staną przed szansą zdobycia drugiego z rzędu mistrzostwa NBA. Dokonać tego mogą dodatkowo na własnym parkiecie.

Oprócz kary dla zawodnika GSW, grzywnę w wysokości 25 tysięcy dolarów liga nałożyła na trenera Cleveland Cavaliers, Tyronna Lue. Szkoleniowiec drużyny z Ohio po meczu numer cztery publicznie skrytykował pracę sędziów, co już od dłuższego czasu spotyka się z dużą dezaprobatą NBA.

ZOBACZ WIDEO Rio 2016: Fawele, czyli ciemna strona Brazylii (źródło TVP)

{"id":"","title":""}

Komentarze (0)