Wszystko jasne! Znamy już nr 1 Draftu NBA

AFP / Ben Simmons mierzy 208 cm wzrostu i na boisku jest praktycznie rozgrywającym
AFP / Ben Simmons mierzy 208 cm wzrostu i na boisku jest praktycznie rozgrywającym

Na dzień przed draftem NBA wiadomo kto zostanie wybrany z numerem pierwszym. Philadelphia 76ers porozumieli się już z Benem Simmonsem, mierzącym 208 cm wzrostu rozgrywającym.

W tym artykule dowiesz się o:

Philadelphia 76ers poinformowali Australijczyka Bena Simmonsa, że wybiorą go w czwartek z nr 1 draftu NBA - dowiedział się Brian Windhorst z ESPN.

ESPN potwierdził w ten sposób wtorkowe doniesienia Chrisa Haynesa z Cleveland.com, dziennikarza blisko związanego z Richem Paulem, agentem LeBrona Jamesa, który jest także agentem Simmonsa.

We wtorek Simmons odbył trening przed sztabem menedżerskim 76ers. Był to jedyny jego indywidualny trening przed naborem draftu. Pokazowa zajęcia miały wyjątkowo miejsce w Filadelfii, bo Simmons ostatnie dwa miesiące przed draftem spędza w Cleveland, gdzie szykuje się do póki co najważniejszej nocy w swoim życiu. Teraz nie będzie się już musiał stresować, z którym numerem zostanie wybrany. Wie już wszystko.

ZOBACZ WIDEO #dziejesienaeuro. Krychowiak może odejść za 40 mln euro. "Największy transfer w historii polskiej piłki"

W rozmowie z ESPN Simmons powiedział, że był w Filadelfii tylko się przedstawić. Po zakończeniu krótkich zajęć pokazowych opublikował na portalu Instagram swoje zdjęcie w koszulce 76ers i podpisał je "Ufaj w proces". W ten sposób zdradził decyzję 76ers. "Ufaj w proces" (ang. trust the process) to hasło, którego od trzech lat używali 76ers w procesie przebudowy.

Simmons to mierzący 208 cm niski skrzydłowy, którego naturalną pozycją jest pozycja rozgrywającego. Jest jednym z najbardziej utalentowanych graczy, jacy przychodzą do NBA od czasu pojawienia się w lidze Jamesa. Jest zresztą porównywany do Jamesa i podobnie jak najlepszy koszykarz ostatniej dekady ma kłopoty rzutowe.

Wybór Simmonsa z jedynką oznacza, że wybierający z nr 2 Los Angeles Lakers najprawdopodobniej zdecydują się na Brandona Ingrama, mierzącego 206 cm niskiego skrzydłowego z bardzo dobrym rzutem z dystansu. Z trzecim numerem wybierali będą Boston Celtics, z czwartym Phoenix Suns, a z piątym Minnesota Timberwolves.

Źródło artykułu: