Szymański i MKS mają ten sam cel. "W końcu chcę zagrać z MKS-em w fazie play off!

Krzysztof Kaczmarczyk 23 Czerwca 2016, 21:16

Nie było niespodzianki i to, o czym mówiło się od dawna, stało się faktem. Przemysław Szymański przedłużył swój kontrakt z MKS-em Dąbrowa Górnicza.

Będzie to już czwarty kolejny sezon Szymańskiego w klubie z południa Polski. - W sumie czwarty, a trzeci w Tauron Basket Lidze - mówi. - Podstawowym celem na nowy sezon to awans do fazy play-off. W poprzednich rozgrywkach z różnych przyczyn się nie udało. Teraz podrażnieni i bardziej doświadczeni, dlatego wierzę, że dobrze to wykorzystamy.

Bez cienia wątpliwości silny skrzydłowy był jednym z kluczowych zmienników w kadrze Drażena Anzulovicia. W nowym sezonie TBL zawodnik będzie chciał pokazać się z jeszcze lepszej strony, bowiem w końcu uporał się z urazem stopy, która przeszkadzała mu od dłuższego czasu.

Zawodnik nie tylko poradził sobie z kontuzją, ale zdążył już nieco odpocząć i... zaczął przygotowania do sezonu 2016/2017. - Czas na odpoczynek już był. Teraz pracuję indywidualnie - komentuje. - Mam nadzieję, że uda się czymś zaskoczyć, a swoje umiejętności zdołam podnieść na wyższy poziom.

Szymański w strefie podkoszowej będzie jednym z czterech graczy w rotacji. Oprócz niego kontrakty z MKS-em podpisali już Jakub Parzeński i Witalij Kowalenko. Do zespołu dołączy jeszcze typowy center z USA.